"Różowe lata 70.". Tanya Roberts - dziewczyna Bonda i gwiazda "Aniołków Charliego" nie żyje. Skąd zamieszanie w sprawie jej śmierci?

W poniedziałek, 4 stycznia 2021 roku poinformowano o śmierci aktorki Tanyi Roberts. Wkrótce okazało się, że dziewczyna Jamesa Bonda z filmu "Zabójczy widok" oraz gwiazda seriali Aniołki Charliego" oraz "Różowe lata 70." żyje. Błędną informację o jej śmierci podał, a następnie zdementował jej rzecznik, Mike Pingel. Mężczyzna wyjaśnił, że doszło do nieporozumienia w trakcie rozmowy z mężem gwiazdy.

65-latka przebywała na oddziale intensywnej terapii i była w stanie krytycznym. Gwiazda zasłabła w Wigilię podczas spaceru z psami i od tamtej pory znajduje się w szpitalu. Osoby z jej otoczenia twierdzą, że była okazem zdrowia. Po opublikowaniu informacji o jej śmierci wielu aktorów zaczęło wspominać Roberts i składać kondolencje rodziny. Pod jednym z takich wpisów odezwał się Ashton Kutcher, który pracował z Tanyą na planie "Różowych lat 70.". "Stary, ona żyje" - zauważył na profilu innego aktora z serialu, Tophera Grace'a.

Niestety, krótko po zdementowaniu informacji o śmierci Tanyi Roberts, aktorka zmarła.

Tanya Roberts urodziła się 15 października 1955 roku w Nowym Jorku. Zasłynęła rolą Stacey Sutton w filmie o Jamesie Bondzie "Zabójczy widok". Pojawiła się w nim u boku Rogera Moore’a. Grała też postać Julie Rogers w piątym i ostatnim sezonie serialu ABC "Aniołki Charliego". W latach 90. w serialu "Różowe lata 70." wcielała się w Midge Pinciotti, natomiast w sitcomie Showtime "Barbershop" wystąpiła w roli Ellie Palmer, macochy Calvina.

Źródło: Cover Video/x-news