JERZY JANECZEK NIE ŻYJE
Jerzy Janeczek, odtwórca roli Witii Pawlaka z filmu "Sami swoi", nie żyje. Aktor miał 77 lat. O śmierci aktora poinformował Związek Artystów Scen Polskich. Aktor zmarł 11 lipca 2021 roku.
Jerzy Janeczek najbardziej był znany z roli syna Kazimierza Pawlaka, Witii, w filmie "Sami swoi". Ta kreacja, którą stworzył na początku swojej aktorskiej kariery, przyniosła mu sławę, otworzyła drzwi do kolejnych ról, ale jednocześnie też zaszufladkowała na długie lata. Jerzy Janeczek urodził się 22 marca 1944 w Itzehoe w Niemczech. W 1968 roku ukończył Wydział Aktorski łódzkiej PWSTiF. Zadebiutował na deskach Teatru Współczesnego im. Wiercińskiego rolą Robotnika i Pana wykształconego w „Róży” Stefana Żeromskiego, w reżyserii Andrzeja Witkowskiego. Po zakończeniu współpracy z tą sceną związał się z teatrami w Kaliszu, Koszalinie oraz warszawskimi: Popularnym, Na Woli i Dramatycznym.
Jerzy Janeczek po raz pierwszy na ekranie pojawił się w 1966 roku, gdy zagrał drobne rólki w filmach "Don Gabriel" oraz "Cierpkie głogi". Następnie zagrał w "Samych swoich", a kolejne produkcje w których zagrał to m.in. "Stawka większa niż życie", "Pułapka", "Kardiogram", "Sanatorium pod Klepsydrą", "Droga", "Dyrektorzy", "Życie na gorąco", "07 zgłoś się" czy "Virtutti" z 1989 roku. Wtedy też zawiesił swoją karierę i wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie parał się różnymi zajęciami.
Do Polski powrócił dopiero w 2007 roku i jednocześnie powrócił do aktorstwa; w 2010 roku zagrał w filmie "Kret". Ostatnie projekty, w jakich wziął udział to "Kobiety mafii" (2018), "Korona królów" (2018-2020), "Supernova" (2019) oraz etiuda "Uległość" (2020).
