"Sanatorium miłości" odcinek 2. - co się wydarzyło?
W 2. odcinku 2. sezonu "Sanatorium miłości" wyszły na jaw poranne rytuały każdego z dwunastki seniorów. Przy okazji okazało się, że Stenia i Wiesia nie do końca się dogadują. Stenia uznała, że jej współlokatorce nic się nie podoba, ale panie bardzo chętnie rozmawiały o panach. Po długim wyszykowaniu się kuracjusze spotkali się spotkaniu z Martą Manowską, by poznać wyniki głosowania.
Zanim na miejscu pojawiła się prowadząca, uczestnicy rozmawiali o miłości, którą próbowali zdefiniować. Kuracjusze poruszyli też temat seksu! Później dołączyła do nich Marta Manowska i ogłosiła, że Kuracjuszem Odcinka został Wojtek! Kuracjusz mógł zabrać na randkę osobę, która przypadła mu do gustu, ale przyznał, że nie chce nikogo wyróżniać i chętnie zaprosiłby wszystkie panie.
Następnie uczestnicy zostali powitani przez władze uzdrowiska i udali się na badania lekarskie, których wyniki zadecydowały o indywidualnych planach zabiegów. Potem Wojtek zdecydował, że nie potrafi wybrać żadnej pani, więc zorganizował losowanie, które wygrała Bożena. Para wybrała się wspólnie na zabieg, podczas którego dużo się o sobie dowiedzieli. Później kuracjuszka zaczęła wypytywać seniora o jego zarobki i ciągle mówiła o pieniądzach, co nie do końca podobało się jej towarzyszowi.
Bożena w rozmowie z Martą Manowską opowiedziała, że nie ma szczęścia do mężczyzn i nie spotkała takiego, który doceniłby jej niezależność. Przyznała, że jest osobą ciepłą, która potrzebuje drugiej osoby. Następnie kuracjusze udali się na zajęcia fitness. Ćwiczenia z partnerem spodobały się Wiesi, której partnerował Władysław P.
Iwona, Wojtek, Władysław B. i Gerard nie poszli na zajęcia z trenerem, tylko wybrali siłownię. Tam doszło do rywalizacji o Iwonę! Wojtek zaczął ją podrywać, co wyraźnie nie podobało się Gererdowi!
W trakcie wolnego czasu Basia i Adam wybrali się na spacer. Mieli dużo wspólnych tematów, a Basia opowiedziała o swoim przyjacielu. - Nie chcę gorszego człowieka - powiedziała. - A ja ci to ofiaruję - zapewnił ją Adam. Kuracjuszka była pod wrażeniem kolegi, ale na razie chce poczekać z deklaracjami. - Może coś się z tego wyciśnie. Fajna dziewczyna - przyznał później Adam.
Następnie kuracjusze spotkali się na wieczorze karaoke. Największe show zrobił Wojtek i porwał wszystkich do tańca. Wspólne pląsy zbliżyły do siebie uczestników, którzy przyznali, że mają już swoje sympatie. Dzień tradycyjnie zamknęło głosowanie na kuracjusza odcinka.
