Jadwiga Schwebs-Kostkiewicz pochwaliła się autoportretem swojego syna. Czym na co dzień zajmuje się Tomasz, syn pani Jadwigi?
Jeżeli jesteście fanami programu 'Sanatorium miłości 3", to z pewnością doskonale wiecie, kim jest Jadwiga Schwebs-Kostkiewicz. Nikt nie ma wątpliwości, że to jedna z najbardziej charyzmatycznych uczestniczek ostatniej edycji randkowego show dla seniorów, która po zakończeniu emisji programu rozwinęła skrzydła i teraz chwyta życie garściami!
Pani Jadwiga jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, gdzie kilka dni temu postanowiła pochwalić się... autoportretem autorstwa swojego syna! Musimy przyznać, że obraz robi wrażenie!
Fani pani Jadwigi są podobnego zdania i pod fotografią możemy znaleźć morze komplementów! Internauci piszą m.in. (pisownia oryginalna):
Jakiś czar w tym jest????❤️????
Pięknie Pani Jadziu !
Piękna Mamusia ,Tomasz to wspaniały syn ,niedługo wyruszyć te kilkaset kilometrów,do niego i swoich bliskich,dobrze ,że z Ciebie dobrý kierowca bo taka samotna podróż to jest bardzo męcząca. Ale co to dla Ciebie????????????????????
Jadziu cieszę się źe odzyskałaś sens źycia masz kochającego syna gdyź on kocha i Ciebie najlepszego cudownego spotkania i szerokiej bezpiecznej drogi pozdrowienia dla Was ściskam
Jadwiga Schwebs-Kostkiewicz, w rozmowie z serwisem Telemagazyn.pl, tak mówi o swoim synu, Tomaszu:
Tomek ma talent po dziadku, który malował zawodowo obrazy. Niektóre jeszcze zachowałam. Autoportret namalował w szkole na zajęciach, jednak pomimo talentu nie chciał uczyć się w tym kierunku. Bardziej interesuje go muzyka i właśnie w tym kierunku skończył studia.
Dzisiaj Tomasz, syn Jadwigi Schwebs-Kostkiewicz, komponuje, pisze teksty, aranżuje oraz nagrywa teledyski. Pracuje nad wydawaniem własnej płyty, a na co dzień pracuje w niemieckiej telewizji! Pani Jadwiga przez długi czas mieszkała wraz z synem w Niemczech, gdzie przeszła operację. Tam, u boku rodziny, wracała do zdrowia, jednak później postanowiła wyjechać do Polski, gdzie poświęciła się pracy z dziećmi, a także otworzyła własną szkołę tańca! Tomasz, syn pani Jadwigi, pozostał w Niemczech, gdzie znalazł bardzo dobrą pracę i ogromne perspektywy na przyszłość. Na szczęście pani Jadwiga stara się spotykać z synem tak często jak tylko jest to możliwe!
