Na szczęście, piosenkarz i kompozytor czuje się dobrze a jego medialna nieobecność to efekt skupienia się na pracy.
- Seweryn zajął się tym, co kocha w życiu najbardziej, czyli komponowaniem we własnym domu. Rozgłos do szczęścia nie jest mu potrzebny. Niedawne występy z Piaskiem można określić epizodem w jego życiu artystycznym. Seweryn Krajewski nie należy bowiem do osób, które chętnie wychodzą na scenę. On tego wcale nie potrzebuje. Woli komponować dla innych. Dlatego nie ma co liczyć, by nagrał kolejną płytę czy wznowił koncerty - powiedziała "Twojemu Imperium" Julita Janicka, agentka Krajewskiego.
Kinowe i telewizyjne hity na ekranie Twojego komputera: kino.telemagazyn.pl

Wideo