"Ślub od pierwszego wejrzenia 6" odc. 14. co się wydarzyło?
"Ślub od pierwszego wejrzenia 6" odc. 14.
Zbliża się czas najważniejszych decyzji w "Ślubie od pierwszego wejrzenia 6". W 14. odcinku i ostatnim tygodniu eksperymentu. Aneta i Robert są na najlepszej drodze, aby pozostać w małżeństwie. Anecie coraz bardziej podoba się w rodzinnych stronach męża. Kobieta dzielnie wspierała męża, kiedy dopadły go problemy zdrowotne, pomagała mu również w jego warsztacie. -Mogłabym tutaj cały dzień siedzieć. Byłam zachwycona - mówiła podekscytowana.
Patową sytuację u Julii i Tomasza próbował dziś rozwiązać Piotr Mosak. Dziewczyna zaczęła mieć wątpliwości i przyznała, że niepotrzebnie wyjechała - sądziła, że ekspert namówi Tomka do jeszcze jednego spotkania. -Są takie momenty, jak tak myślę o tym Tomku... fajnie, jakby był obok - wyznała. Tomasz nie wykorzystał tej szansy. Nie dał się przekonać, a ekspert mógł tylko załamać ręce. Zarzucił mu jednak łamanie zasad!
Nie zgadzam się z tym, że łamię zasadę. To jest eksperyment, który, jak się zaczyna każdy odcinek, nazywany jest serial dokumentalny. To ja w nic nie gram, to jest moje życie i zachowuję się tak, jak umiem - stwierdził Tomek.
Ale zasada jest taka, że po czterech tygodniach podejmujecie decyzję. Wyjście nam ten eksperyment przerwali - tłumaczył Piotr Mosak.
Paweł robi wszystko, aby załagodzić kryzys i wspiera Kasię w chorobie. Skontaktował się w tej sprawie z ekspertem. -Macie się poznawać, a nie planować. Ona teraz myśli o sobie, czy da radę - zasugerował Piotr Mosak.
Jestem ci wdzięczna, że mi pomagasz, bardzo się cieszę, że mogę na ciebie liczyć. Ja po prostu chciałabym, żebyś był bardziej decyzyjny, uderzył w stół, powiedział: "Słuchaj Kacha, ja to uważam inaczej"* - powiedziała w rozmowie z mężem Kasia. Czy ich małżeństwo pójdzie w końcu w dobrą stronę? Paweł wrócił do siebie i zostawił Kasię z przemyśleniami...
Źródło: TVN/x-news
