"Świat według Kiepskich" - będą nowe odcinki?
W krótkim okresie czasu ekipa serialu "Świat według Kiepskich" straciła aktorów grających w nim kluczowe role - Arnolda Boczka (śp. Dariusz Gnatowski) i Mariana Paździocha (śp. Ryszard Kotys). Mogło to oznaczać koniec tej produkcji, choć zapewniano, że powstaną nowe odcinki.
Mimo to do tej pory nic się nie wydarzyło, a fani serialu zaczęli się poważnie niepokoić. W rozmowie z serwisem Telemagazyn.pl Anna Ilczuk, czyli serialowa Jolasia, opowiedziała, co dzieje się z serialem. Okazuje się, że dużą rolę w jego powrocie mają fani!
Do fanów "Świata według Kiepskich" to mam takie przesłanie – proszę pisać do Polsatu i się domagać. Bo zostało bodajże trzynaście odcinków do tego, żeby osiągnąć liczbę sześciuset odcinków i czekamy, zobaczymy, czy będą kręcone czy nie. Myślę, że tutaj jest bardzo duża rola fanów, żeby po prostu dopomnieli się o to, żeby do tych sześciuset odcinków dojść. Zwłaszcza, że pojawili się nowi bohaterowie w ostatniej serii i wydaje mi się, że dalej jest po prostu bardzo śmiesznie, a pomysły w tym serialu nie kończą się nigdy - mówiła nam Anna Ilczuk.
Niektórzy fani twierdzą jednak, że "trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść" i nic już nie będzie takie samo bez Paździocha i Boczka. Anna Ilczuk uważa jednak, że powrót ma sens. - Myślę, że jest sens następnej serii, zwłaszcza, że to jest tak duże grono fanów - stwierdziła.
A Wy co uważacie? Chcielibyście zobaczyć nowe odcinki?
