MKTG SR - pasek na kartach artykułów

„Taniec z Gwiazdami 15” odcinek 7. Aż cztery pary z kompletem punktów! Dla Rafała Zawieruchy to koniec tanecznej przygody

Redakcja Telemagazyn
Za nami 7. odcinek 15. edycji „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami”. Kto był najlepszy, a kto najgorszy? Sprawdźcie, co się wydarzyło w najnowszym odcinku „Tańca z Gwiazdami”!

Spis treści

Co się wydarzyło w 7. odcinku 15. edycji „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami”?

W 7. odcinku Tańca z Gwiazdami każda z par zaprezentowała się na parkiecie dwa razy, tańcząc do radiowych hitów. Na scenie nie zabrakło wyjątkowych gości – muzycznych gwiazd, które swoimi utworami dodały występom jeszcze więcej emocji! Wśród nich Dawid Kwiatkowski, Lanberry&Tribbs, Oskar Cyms, Margaret. Aż cztery pary otrzymały od jurorów po 40 punktów: Vanessa i Michał, Maciej i Sara, Filip i Hania oraz Julia i Wojciech. Z programem pożegnali się Rafał Zawierucha i Daria Syta.

Para nr 10 - Rafał Zawierucha i Daria Syta - zatańczyła tango do piosenki „Dzięki, że jesteś” Lanberry&Tribbs.
- Walorem Twojego tańca jest wchodzenie w 100% „tu i teraz”. U Ciebie przekłada się na to, co my czujemy. Przepięknie pracowały nóżki - powiedziała Iwona Pavlović. - Dzięki, że jesteś, kochany. Pięknie zagrałeś smutek, którego nie masz w sobie. Była moc, zjednoczenie i napięcie - komplementowała Ewa Kasprzyk. - Napięcie było od samego początku i było wyczuwalne między Tobą a Darią. Jestem nasycony tym tangiem - ocenił Rafał Maserak.

Para nr 10 otrzymała 29 punktów.

Para numer 12 - Maciej Zakościelny i Sara Janicka - zatańczyła sambę do utworu „Birds of the feathers” Billie Eilish.
- Uwielbiam taki nowoczesne rozwiązanie i w tej sambie było widać historię, ta muzyka Was niosła, to chwytało za serca. Dla mnie bomba - zachwycał się Maserak. - Mam wrażenie, że to była taka muzyka dla konesera i Ty zatańczyłeś tak, że nie chciałeś nam nic na siłę udowadniać, ale nad stopami mógłbyś popracować - komentowała Iwona. - Jakość tej samby była zaskakująca. Osadzona, mroczna, a jednak lekka. Ty włączałeś fajne przesunięcia różnych części ciała - ocenił Tomasz.

Para numer 12 dostała 33 punkty.

Para numer 5 - Filip Bobek i Hanna Żudziewicz - zaprezentowała rumbę do piosenki „Cud” Marty Bijan i EMO. - To było tak romantyczne, nastrojowe. Ja się dałam uwieść! Zatęskniłam za taką niewinną, młodzieńczą miłością - komplementowała Ewa Kasprzyk. - To naprawdę jest cud. Mieliście bardzo trudną piosenkę. Metrum w rumbie jest 4/4, Wy mieliście 2/2. Wiec powinny być za to brawa. Jestem zakochana w tej edycji - oceniła Iwona z kolei. - Mam dreszcze, ciary, ale dzisiaj zabrakło mi czegoś „gęstego”, takiego osadzenia w miednicy, nogach - mówił Tomasz.

Para numer 5 wytańczyła 34 punkty.

Para numer 8 - Vanessa Alexander i Michał Bartkiewicz - zatańczyła walca wiedeńskiego do utworu „Die with a smile” Lady Gagi i Bruna Marsa. - Vanesso i Michale, trzeba być ślepcem, by nie zobaczyć, że dziś tańczyliście przepięknie - zachwycał się Maserak. - Miałem wrażenie, że już tańczyliście stojąc, macie takie porozumienie! Piękna rama, partnerowanie - komplementował Wolny. - Nie trzeba być Arystotelesem, żeby to odkryć. Dla mnie jesteś zjawiskiem! - oceniła Kasprzyk.

Para numer 8 dostała 40 punktów.

Para numer 4 - Julia Żugaj i Wojciech Kucina zatańczyła cha-chę do piosenki „Nie musisz się bać” Oskara Cymsa. - Julio, to był taki Twój taniec. Cha-cha jest taka radosna, młoda, dopasowana do Ciebie. Widziałam, jak od pasa w dół byłaś osadzona w parkiecie - oceniła Iwona. - Między partnerem a partnerką musi być relacja i tu było widać ją w 100%. By bawić się rytmem trzeba mieć świadomość tańca - Wy nie musicie się bać o głosy fanów - zawyrokował Rafał. - Julia, jesteś bardzo elastyczna, była zmiana rytmu w nogach, dwa razy było zachwiane - ocenił Tomasz.

Para numer 4 otrzymała 38 punktów.

Para numer 11 - Majka Jeżowska i Michał Danilczuk - zaprezentowała rumbę do piosenki „Bad dreams” Teddy’ego Swimsa
- Majko, podziwiam, że otwierasz się na nowe wyzwania. Rumba jest dla kobiet twardym orzechem do zgryzienia, więc jeśli Ty zasypiasz w sukience i wstajesz w sukience, to wydaje mi się, że po tym programie tak będzie już zawsze. A jeśli chodzi o twoje nogi, to jesteś Miss Nóg tego programu - chwalił Rafał. - Jak widzimy Twoje nogi, słyszymy piosenkę „Simply the best”. To była zawsze Twoja dobra strona. Przyjemnie patrzeć, że jest ta rumba, pięknie prowadziłaś prace z ciała, wygięłaś się bardziej niż kiedykolwiek do tej pory. Zrobiłaś progres - mówił Tomasz. - Ja też byłam w 7. odcinku. Piękniejesz, młodniejesz , błyszczysz. Jesteś chodzącym seksem w ramionach Michała! Bałam się, że na tym parkiecie umrzesz z miłości! - zachwycała się Kasprzyk. - Ten taniec dedykuję wszystkim, którzy stracili bliskie osoby, to była taka rumba we śnie z ukochanym, którego już nie ma… - dodała Majka.

Para numer 11 wytańczyła 32 punkty.

Druga runda w 7. odcinku „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami - co się wydarzyło?

Para numer 12 – Maciej Zakościelny i Sara Janicka zatańczyła taniec współczesny do utworu „Ne Rozumiju” Vix.N. - Jestem fanka tej piosenki. Nie wiem, czy można lepiej ruchem ciałem, choreografią, oddać lepiej nastrój i przesłanie tej piosenki. Bardzo dziękuje Wam za to, co zobaczyłam - mówiła Ewa. - W piątek w Teatrze Wielkim odbyła się premiera baletu Peer Gynt według Henrika Ibsena – jakby potrzebowali zastępstwa… - ocenił Tomek. - W tańcu współczesnym tancerze muszą być sobą. Ich ciałem rządzą emocje i w tym tańcu wszystko było na miejscu - ocenił Rafał. - Miałam łzy w oczach. Nie wiem co tu się wydarzyło. Ja wiem, że Ty nie umiesz tańczy - nie możesz umieć tańczyć, tańcząc kilka miesięcy. Natomiast wychodzisz na parkiet i tworzysz coś unikatowego. PERŁA tej edycji! Ty mnie wzruszyłeś totalnie! - mówiła wzruszona Iwona.

Para numer 12 uzyskała 40 punktów.

Para numer 10 – Rafał Zawierucha i Daria Syta zaprezentowała cha-chę do piosenki „Woman’s world” Katy Perry. - Z pewnością show must go on! Bardzo dużo się działo, miałeś dużo partnerek i trzeba było zadbać o ich bezpieczeństwo i zrobiłeś to perfekcyjne. Patrząc na górę, nie wyrabiałeś z rękami. Czasami zniknęły w „niedookreśleniu” - ocenił Tomek. - Nie sztuką jest zagrać rolę, jak się zna tekst - sztuką jest zrobić taką zawieruchę, żeby wyglądało, jakbyś umiał tańczyć - zauważyła Ewa.
- Mało rytmicznie stawiałeś te nogi. Zabrakło cha-chy w cha-chy. Show na 10. Technicznie…… - oceniła Czarna Mamba.

Para numer 10 dostała 27 punkty.

Para numer 8 – Vanessa Alexander i Michał Bartkiewicz zatańczyła jive’a do piosenki „Miłego lata” Margaret. - Vanesso, wszystkie skoczki, kicki były fantastyczne, ale krok podstawowy był do niczego. Byłaś wręcz wychylona do tyłu! Cały odcinek świetnie, ale mówimy o takich drobnych potyczkach Twoich - oceniła Iwona. - Super, że wzięliście do serca to, co ostatnio mówiłem Waszym kolegom w programie, że w jivie mamy 3 tempa i te zróżnicowania były idealnie zrobione. Choreografia – szacun! - zachwycał się Rafał. - Uważam, że te „flicki, kicki” były na medal. A ta koszulka jest tak sexy! - mówił Tomasz.

Para numer 8 otrzymała 35 punktów.

Para numer 5 – Filip Bobek i Hanna Żudziewicz zatańczyła quickstepa do piosenki „Why, why” Sama Mendesa. - Ty dobrze wiesz, jak jeździ się szybko na rowerze, więc dałeś z kondycją radę. Jesteś dobrym przykładem, że w krótkim czasie można osiągnąć wysoki poziom - skwitował Rafał. - Mamy w naszej organizacji tanecznej szkolenia – mogłabym Cię zabrać i pokazać, że można zrobić takie cuda w takim czasie, mieć ramę turniejową. Oczko więcej powietrza brakowało, ale wyglądałeś turniejowo, nie było ściemy! - oceniła Iwona. - W 1,5 min był taniec, taniec, taniec i trzeba to docenić. Pięknie się na Ciebie patrzy. Generalnie na tak! - komplementował Tomek.

Para numer 5 dostała 40 punktów.

Para numer 11 – Majka Jeżowska i Michał Danilczuk zatańczyła tango do utworu „Beze mnie” Dawida Kwiatkowskiego. - Warto dziś docenić to, co widzę u Ciebie. NAJLEPSZY Twój występ! Szliście płasko, było dużo obrotów, mieliści ładną intymność między sobą. Widzę postęp, postęp. Warto obserwować Was przez 7 odcinków - zachwycał się Maserak. - Majka & Michał, jesteście stworzeni dla siebie. Żałuję, że to tango było beze mnie. To nowa odsłona Ciebie. Kojarzę Cię jako piosenkarkę występującą dla dzieci, a tu nam się kreujesz na prawdziwą divę - komplementowała Ewa. - Absolutnie niedopuszczalne, by wszystkie kroki w tangu były od podeszwy, ale dzisiaj tak mnie oczarowujesz, jesteś inną Majką – subtelną, delikatną. Dzisiaj mnie ZAUROCZYŁAŚ! - słodziła Iwona.

Para numer 11 wytańczyła 34 punkty.

Para numer 4 – Julia Żugaj i Wojciech Kucina zatańczyła walca angielskiego do piosenki „Consequence” Camilii Cabello. - Te ostre metody dały Wojtku efekt porażający! Spłynęłaś do nas jak cudowny biały anioł! To było fantastyczne widowisko! - oceniła Ewa. - Dzisiaj zbiór owoców i plonów. To, co zrobiliście było wyważone i lekkie! Warto było czekać 7 odcinków! - zachwycał się Tomasz. - Walc jest tańcem precyzyjnym i eleganckim. Znamy Cię szaloną, uśmiechnięta, możesz na co dzień chodzić już tylko walcem! Ta precyzja - kick, jest na wysokim poziomie - ocenił Tomek.

Para numer 4 dostała 40 punktów.

Po podliczeniu punktacji z obu występów tabela przedstawiała się następująco:

  • Vanessa i Michał – 75 punktów
  • Rafał i Daria – 56 punktów
  • Maciej i Sara – 73 punkty
  • Julia i Wojciech – 78 punktów
  • Filip i Hania – 74 punkty
  • Majka i Michał – 66 punktów

Kto odpadł z najnowszego odcinka „Tańca z Gwiazdami”?

Niestety, dla Rafała Zawieruchy taneczna przygoda kończy się na 7. odcinku.

„Taniec z Gwiazdami 15” odcinek 7. Aż cztery pary z komplete...

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl codziennie. Obserwuj TeleMagazyn.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

z
zachwyt
Sara, Sara i jeszcze raz Sara. Taniec współczesny jej i Macieja był niepowtarzalny. Tak inny od wszystkich. Gratulacje dla choreografa od tańca współczesnego Jakuba Pursy. Pewnie, że Maciek mógłby tam więcej tańczyć samodzielnie i bardziej plastycznie, ale trudne partnerowania wykonał naprawdę dobrze. A Sara to najbardziej wszechstronna spośród tancerek i tancerzy tej edycji. Jej ruch jest przepiękny. Przy tym Sara przyciąga uwagę, ale jednocześnie tworzy duet z Maciejem. Nawet, gdy to ona wykonuje trudne elementy choreograficzne to gra na parę, a nie na siebie. Pod nieobecność mojego numeru jeden pośród tancerzy programu czyli Stefano Terrazzino, kibicuję jego partnerce tanecznej czyli właśnie Sarze. ♥
c
ciekawe co za tydzień
Czekam na paso doble Majki i Michała. Z kolei u Filipa i Hani liczę na foxtrota. Wczoraj, ogólnie patrząc, Filip miał chyba swój najlepszy odcinek. W standardzie jest naprawdę całkiem dobry. W latino znacznie słabiej, ale wczorajsza rumba była nawet całkiem całkiem w odbiorze. Zdecydowanie Filipowi bardziej leżą wolniejsze i stonowane tańce.
N
NieWszystkoPasujeNaParkiet
Stanowcze nie dla wchodzenia na stół jurorski. Raz może jest to coś innego, ale robienie tego ostatnio co tydzień przez inną parę jest głupawe. Wskazuje to jakby na brak kreatywności choreografów. Nieco tandetny i żenujący chwyt niestety. Dziwi, że tancerze godzą się na takie zagrywki. Sto razy lepszy jest czysty taniec, wypełniony krokami i ustawieniami typowo tanecznymi. Zadziwiające też, że jurorzy nie widzą w tym nic przekombinowanego. Zresztą przekombinowane bywają też stroje. Tak jak wczoraj suknie do standardu w większości robiły bardzo dobre wrażenie tak sukienka Darii do tanga zaskoczyła negatywnie. Zdumiewają więc zachwyty nad kostiumografką, która pracuje nierówno. Ma tu wzloty, ale i spektakularne upadki. Dlaczego jurorzy nie nawołują o bardziej klasyczne, turniejowe stroje. Przecież to też pomaga oddać klimat danego stylu tanecznego.
m
modne hity to nie wszystko
Jakościowo tzg jako pr. tv wraca na dobre tory, bo są naprawdę znani uczestnicy, gościnne pokazy taneczne itd., brak durnych scenek aktorskich. Gdyby tak jeszcze wróciły tria z tancerzami i bardziej adekwatna muzyka do tańców byłoby jeszcze lepiej. Przecież muzyka Maćka i Sary do samby była raczej muzyką do rumby. Skoro już koniecznie chciano wykorzystać ten utwór to mogli tańczyć rumbę, której jeszcze nie mieli, a nie na siłę sambę. Przecież to utrudnianie zadania amatorowi. To samo z muzyką do tanga Majki. Przecież Dawid Kwiatkowski ma inne piosenki bardziej nadające się do tanga. No ale jest upór na wykorzystanie najnowszych hitów radiowych i tak ma być bez względu na to czy to pasuje czy nie. Jest to naprawdę bezsensowne i głupie. Jednym piosenka wówczas pomoże w oddaniu charakteru tańca, a innym przeszkodzi.
k
kiedyś a dziś
Odrobinę szkoda, że Telekamery dla jurora nie dostał Rafał Maserak. Potrafi być bardzo merytoryczny, ale też umie wytłumaczyć zawiłości techniczne tak, że widz, laik to zrozumie. Super było też np. w poprzednim odcinku jak zatańczył instruktażowo z Vanessą fragmencik rumby. Swoją drogą Vanessa miała w tej rumbie najlepszą pracę stóp jaką widziałam u gwiazdy w tym programie od dawna. Zbliżoną do genialnej Julii Wieniawy. Nawiasem mówiąc we wczorajszym walcu angielskim Julki Żugaj i Wojtka zauważyłam we wstępie uderzające podobieństwo do wstępu do freestyla Julii Wieniawy i Stefano Terrazzino. Dodatkowo w tamtym hipnotyzującym freestylu było to bardziej na miejscu niż w walcu angielskim wczoraj.
j
jurorka tzg z Telekamerą
Trochę niesprawiedliwe, że jedne pary miały po dwa nowe tańce, a inne nie. No chyba, że przy tych powtarzanych tangach wprowadzić rozgraniczenie na tango i tango argentino. W tej edycji chociaż jak dotąd nie było kontrowersyjnych werdyktów widzów. Oby tak dalej. A co do widzów to szkoda, że telewidzowie nie mogli w tym roku oglądać transmisji z rozdania Telekamer. Przecież to nagrody telewizyjne więc transmisja z gali powinna być. Przy okazji gratulacje dla Ewy Kasprzyk za Telekamerę w kategorii juror. Aż dziwne, że TZG, przy tylu nominacjach, nie ma ani jednej Telekamery. Może w przyszłym roku się uda czyli Telekamery 2025 za rok 2024. Albo choć specjalna Telekamera na 20 - lecie programu. Szansą na Telekamerę byłaby też mistrzowska edycja TZG wiosną 2025. Gdyby taka powstała i to w oparciu o wiecej niż raz wygrywają[wulgaryzm]h tancerzy czyli Terrazzino, Kliment, Maserak, Kajak, Żudziewicz, Jeschke, Rowiński byłoby niesamowicie.
p
pólmetek
Szkoda Rafała ze względu na energię jaką wnosił do programu. Poza tym to bardzo fajny człowiek. Kojarzę go głównie z ról komediowych, a tymczasem w filmikach przed tańcami pokazał też głębię jaką w sobie ma. To ogromny plus tego programu, że mógł się pokazać od innej strony. Niemniej werdykt słuszny. Tym bardziej, że tylko oni i Majka z Michałem nie mieli dwóch nowych tańców tylko jeden nowy i jeden powtarzany. Choć trzeba też przyznać, że to powtarzane tango było lepsze niż ich pierwsze. Przy tym absolutnie nie rozumiem sukienki Darii do tego tanga. To raczej sukienka do samby lub cha chy. Sama Daria jest fajną osobą i dobrą tancerką, ale jakoś tak z odcinka na odcinek występy tej pary to było niestety trochę tak jakby ona była tam gwiazdą i musiała błyszczeć, a Rafał to jej asysta. Tak jakby nie do końca zgadzała się z rolą jaką ma w tym programie. Rozumiem, że jej zadaniem m.in. jest też odciąganie uwagi od błędów partnera, ale można to robić subtelniej, a nie błyszczeć na pierwszym planie. Przy Maćku Musiale, z którym tańczyła poprzednio jakoś tego aż tak nie było. Mimo to Rafał i Daria to jedna z ciekawszych par tej edycji.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn