„Rolnik szuka żony”. Pamiętacie Mateusza z „afery screenowej”? Widzowie mogą go teraz nie poznać!

Mateusz Budych to postać, której nie trzeba przedstawiać widzom 9. edycji „Rolnik szuka żony”. Rolnik zajmujący się hodowlą kóz zapisał się w pamięci telewidzów m.in. za sprawą tzw. afery screenowej, w której to pożegnał się ze swoimi kandydatkami po tym, gdy ujawnił, że otrzymał od anonimowej osoby screeny wiadomości, w których jego kandydatki miały go obgadywać oraz źle wypowiadać się o jego rodzicach i gospodarstwie. Po odrzuceniu swoich kandydatek, Mateusz miał okazję spotkać się z jeszcze jedną dziewczyną, która wcześniej nie mogła dojechać na odcinek zapoznawczy. Niestety jego relacja z Agnieszką nie przerodziła się w nic poważniejszego.

Mimo, iż od emisji ostatniego odcinka 9. edycji „Rolnika” minęło już sporo czasu, jego bohaterowie wciąż cieszą się olbrzymim zainteresowaniem ze strony fanów programu. Nie inaczej jest z Mateuszem. Rolnik wraz z wieloma innymi uczestnikami programu takimi jak Wiktoria z 11. edycji, Zbigniew z 4. edycji czy Joanna i Kamil z 9. edycji, spotkał się ostatnio na jednych z niedawnych targów rolniczych.

Na zdjęciu ze spotkania, które pojawiło się w mediach społecznościowych można zauważyć, że Mateusz w ostatnim czasie zafundował sobie sporą metamorfozę. Rolnik nie tylko zrezygnował z noszenia charakterystycznych dla niego w programie okularów. Spójrzcie tylko na jego nową brodę! W znacznie gęstszym i ciemniejszym zaroście w pierwszej chwili można go nie poznać. Pasuje mu nowy look?

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl codziennie. Obserwuj TeleMagazyn.pl