"Taniec z gwiazdami". Lenka Klimentova w szczerym wywiadzie o trudach zajścia w ciążę. Ukochana Jana Klimenta prawie straciła nadzieję!

Jan Kliment i jego ukochana żona Lenka Klimentova niedawno podzielili się z fanami radosnymi nowinami. Para za pośrednictwem mediów społecznościowych ogłosiła, że spodziewają się dziecka. Już na Instagramie napomknęli, że długo czekali na ten moment, choć łatwo nie było.

Temat rozwinąć postanowiła Lenka Klimentova, która udzieliła wywiadu Krystynie Pytlakowskiej dla "VIVA!". Tancerka zdradziła, że wraz z Janem Klimentem od sześciu lat starali się o dziecko. - Traktowaliśmy to spokojnie, nie wiedząc, że będą takie trudności. Nigdy nie myślałam o tym, że ciąża jest podarunkiem od losu i nie każda kobieta może ją zaplanować ot tak. Tym bardziej, że mojej przyrodniej siostrze łatwo się to udało. Ale u nas było trudniej - wyznała Klimentova, cytuje jej słowa dla "VIVA" serwis Pudelek.pl.

Jak wspomniała w wywiadzie, niemożność zajścia w ciążę skierowała ich do gabinetu lekarskiego w poszukiwaniu przyczyn takiego stanu rzeczy. Badania wykazały, że nie ma żadnych nieprawidłowości, które mogłyby utrudnić zajście w ciążę.

Ja to wszystko przegadałam z mamą. Rozmawiałyśmy o tym, że może nie mogę mieć dzieci. Mama powiedziała: "Nic na siłę. Jeżeli się nie uda, to może masz inne zadania do spełnienia na tym świecie". Rozpłakałam się i pomyślałam, że w takim razie będę pomagała zwierzętom, bo bardzo je kocham, i może mogłabym poprowadzić schronisko. I to będzie mój życiowy cel - cytuje słowa Lenki Klimentovej dla "VIVA!" portal.

Ukochana tancerza w szczerym wywiadzie z Pytlakowską zdradziła także, jak wraz z Janem Klimentem zareagowali na wieść o ciąży. - Oboje z Jankiem się rozpłakaliśmy. On jest bardzo emocjonalny. Nie wiem, czy mi pozwoli o tym opowiadać, bo to bardzo intymny moment - wyznała, cytuje jej słowa z wywiadu serwis. - Ale ja chcę się nim podzielić, ponieważ wszyscy, którzy nam dobrze życzą i którzy wraz z nami przeżywali trudności z moim zajściem w ciążę, powinni wiedzieć, jak bardzo taka wiadomość była dla nas radosna - podkreśliła.

Najpierw z Jankiem nie mogliśmy uwierzyć, że się już udało, a potem rozmawialiśmy o tym, że jeśli ludzie przestają na sobie wywierać presję psychiczną, to los podsuwa im najlepsze rozwiązanie - wyznała w wywiadzie z Pytlakowską.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl