Maleńczuk był spocony i co jakiś czas spoglądał niepewnie na ponętne kandydatki do korony. Czerwienił się przy tym jak młokos. Jak nic nie wytrzymał napięcia i wyszła z niego po prostu trema. Zresztą zaraz po występie skrył się w kuluarach… - czytamy w Super Expresie.
Do tego inny tabloid donosi, że Maleńczuk wystąpił z rozpiętym rozporkiem. Ciekawe, skąd to “podenerwowanie" …

Wideo