Spis treści
Tak Michał Żebrowski mówi o pracy w „Na dobre i na złe”
Aktor, którego nikomu przedstawiać nie trzeba, od 12 lat wciela się w postać profesora Andrzeja Falkowicza. Jedni go kochają, drudzy nienawidzą. Jedno jest pewne – wzbudza ogromne emocje. Sam Żebrowski jest zachwycony pracą na planie „Na dobre i na złe”.
Świetni aktorzy, gdy decydują się zagrać w serialu, chcą mieć pole do popisu. A w „Na dobre i na złe” dostają taką szansę. Bo tu jest ciekawa fabuła, dobre dialogi, żart na poziomie. Widz to docenia - wyznał Michał Żebrowski w rozmowie z „Vivą!”.
Tyle Michał Żebrowski zarabia w „Na dobre i na złe”
Widzowie nie wyobrażają sobie serialu bez profesora Falkowicza. Wydaje się, że jeszcze przez długi czas będą mogli cieszyć się jego obecnością. Twórcy „Na dobre i na złe” wciąż mają nowe pomysły na kolejne przygody doktora. A i sam Żebrowski nie zamierza rezygnować z gry w serialu. Ma bowiem niezwykle atrakcyjne warunki finansowe.
Jak donosi „Super Express” aktor w „Na dobre i na złe” ma zarabiać 20 tys. zł miesięcznie i to tylko za dwa dni pracy!
Michał wynegocjował sobie 10 tysięcy za dzień zdjęciowy. To najwyższa kwota ze wszystkich aktorów serialu. Producent zatem, chcąc płacić mu jak najmniej, kumuluje Michałowi jak najwięcej scen do nakręcenia za jednym razem - tłumaczy anonimowo jeden z pracowników produkcji i dodaje:
Na ogół produkcja mieści się w 2 dniach w miesiącu. Michał zarabia więc miesięcznie 20 tysięcy za dwa dni pracy na planie.
Tyle Michał Żebrowski zarabia na planie „Na dobre i na złe”!...
