"Wikingowie" sezon 6. Anna Maria Jopek i Teatr Pieśń Kozła w finałowej serii! Widzowie na świecie pokochają ich muzykę?

Kamila Glińska
Po raz pierwszy polscy artyści zapiszą się w tak znaczący sposób w historii popkultury występując w jednym z najchętniej oglądanych seriali na świecie. Co wrocławski Teatr Pieśń Kozła i Anna Maria Jopek mają wspólnego z bohaterami serialu telewizji HISTORY "Wikingowie"?

Anna Maria Jopek i Teatr Pieśń Kozła w "Wikingach

Twórca serialu "Wikingowie" Michael Hirst poznał twórczość Teatru Pieśń Kozła, jednego z najbardziej nowatorskich zespołów w Europie, dzięki docenionemu przez zagraniczną krytykę przedstawieniu "Return to the Voice" z Fringe Festival w 2014 roku. Na scenie w katedrze św. Idziego w Edynburgu z Teatrem gościnnie wystąpiła wówczas Anna Maria Jopek, a telewizja BBC nakręciła półgodzinny dokument o tym wyjątkowym oratorium o historii Szkocji śpiewanym w języku gaelickim. W ramach prac nad sztuką artyści inspirowali się muzyką celetycką, ale także i wikińską, co szczególnie zwróciło uwagę Hirsta.

Mimo, że nagrania na planie "Wikingów" w studiu Ashford w Irlandii wydarzyły się pod koniec 2017 roku, do tej pory trzymane były w ścisłej tajemnicy. Na potrzeby serialu "Wikingowie" Teatr Pieśń Kozła przygotował dwie nowe oryginalne kompozycje, do których muzykę przygotował Maciej Rychły, a tekst napisała Alicja Bral. Tłumaczenia na język gaelicki dokonała Joy Dunlop, a całość wyreżyserował muzycznie Grzegorz Bral. W jednej z pieśni pojawia się improwizacja Anny Marii Jopek, której towarzyszy Łukasz Wójcik, śpiewak Teatru, a w drugiej występuje Monika Dryl. Anna Maria Jopek wraz z Maciejem Rychłym na sierszeńkach, czyli wielkopolskich dudach, zagrali w jednym z odcinków serialu. Drugi utwór z wokalem Moniki Dryl na planie wykonała Georgia Hirst (Torvi).

Michael Hirst tak wspomina współpracę z polskimi muzykami:

Obejrzałem nagranie spektaklu Teatru Pieśń Kozła dzięki mojemu przyjacielowi Robertowi McDowellowi z Summerhall i byłem zauroczony wyjątkową techniką wokalną aktorów, sposobem, w jaki budowali emocje nie za pomocą słów, ale głosu i prostych instrumentów. Bardzo zależało mi na tym, by zaangażować ich do „Wikingów”, których tworzę już od sześciu lat. Teraz, kiedy serial zbliża się do końca, chciałem pożegnać się z tą produkcją w szczególny, muzycznie niezwykły sposób. W Polsce Anna Maria Jopek to wyjątkowa postać, artystka o wysublimowanym, nadzwyczajnym głosie. Z kolei współpraca z Alicją i Grzegorzem Bralami zaowocowała narracyjną i muzyczną opowieścią, która przenosi kompozycję – zwykle stanowiącą tło –na poziom samej fabuły, uzupełniając ją, a głosowi nadając wiodącą rolę w odzwierciedlaniu i podkreślaniu obrazu widocznego na ekranie. Ich udział w "Wikingach" był wyjątkowy, a dla mnie osobiście głęboko poruszający. Mam nadzieję, że widzowie w Polsce docenią niesamowity wkład artystów w to filmowe dzieło, ich niezwykłe umiejętności oraz że będą z nich dumni.

Kultura i rozrywka

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

- Zachwycona dorobkiem Teatru Pieśń Kozła, zapytałam w 2014 roku jego twórcę Grzegorza Brala, czy przyjąłby mnie na warsztaty – mówi Anna Maria Jopek. - Dostałam wtedy kilkumiesięczny angaż i przez miesiąc intensywnie pracowałam w czasie festiwalu w Edynburgu. Nigdy nie spotkałam bardziej utalentowanych i uniwersalnych artystów niż w Teatrze Pieśń Kozła. Każdego dnia uczyłam się od nich i zachwycałam nimi – wspomina Jopek. Wiadomość o zaproszeniu przez Michaela Hirsta do występu w serialu dotarła do niej 3 lata później podczas nagrań z Branfordem Marsalisem. - Z dnia na dzień wsiadłam w samolot do Dublina i stanęłam na planie z Maćkiem Rychłym i Grzegorzem Bralem. Te gigantyczne hale filmowe pod Dublinem mnie oszołomiły. Nie widzialam tak potężnej i tak sprawnie zorganizowanej produkcji, w której kilkadziesiąt osób pracowało niepostrzeżenie, by scena z naszym udziałem i muzyką wyszła jak najlepiej. To było niesamowite doświadczenie.

Każdy odcinek poprzedniego sezonu "Wikingów" w ciągu 7 dni od premiery w USA oglądało średnio 25-milionów widzów. Serial "Wikngowie" to drugi najpopularniejszy zagraniczny serial fabularny w Polsce według badania agencji Wavemaker. Wedle tych samych badań blisko 6 milionów Polaków powyżej 16. roku życia miało kontakt z co najmniej jednym z odcinków serialu produkcji HISTORY.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

S
Siepacz
Tak to dobrze utrzymali w tajemnicy, ze nawet polska ekipa tego serialu nie wiedziala a bylismy tam praktycznie codziennie od lat :D
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Wymyśliła podły sposób, by zniewolić Alego! Aynur też posuwa się do perfidii

Wymyśliła podły sposób, by zniewolić Alego! Aynur też posuwa się do perfidii

Hakan odchodzi, Feyyaz się droczy, a Alper ma kłopot. Wszystko się wyda?

Hakan odchodzi, Feyyaz się droczy, a Alper ma kłopot. Wszystko się wyda?

Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn