Policja na Florydzie ujawniła wyniki toksykologii Justina Biebera, muzyka aresztowanego w zeszłym tygodniu w Miami. Próbka moczu pobrana od 19-latka rozwiała wszelkie wątpliwości. Jednoznacznie potwierdziła: w dniu aresztowania wokalista palił marihuanę i zażywał silny antydepresyjny lek Xanax.