"Zranione ptaki" odcinek 105. Tekin wdraża ostatni etap planu. Melis w tajemnicy przed Leventem usuwa wiadomość od Meryem! [STRESZCZENIE ODCINKA]

Magdalena Bohdanowicz
fot. Yaralı Kuşlar YouTube 85. Bölüm | Wounded Birds Episode 85.
fot. Yaralı Kuşlar YouTube 85. Bölüm | Wounded Birds Episode 85.
"Zranione ptaki" - w 105. odcinku tureckiej telenoweli zobaczymy, jak wygląda ostatni etap planu Tekina - Nurgül wróci z Ömerem, zamiast go wywieźć z kraju! Meryem będzie przeszczęśliwa i od razu spróbuje o tym poinformować Leventa. Niestety - jej wiadomość skasuje Melis! Mężczyzna, gdy przyjdzie do domu ojca dziewczyny natknie się więc na nietypową scenkę... Oto, co się wydarzy w następnym odcinku "Yaralı Kuşlar".

"ZRANIONE PTAKI" ODCINEK 105. W PIĄTEK, 19.08.2022, O GODZ. 18:45 w TVP2! - SPRAWDŹ

"ZRANIONE PTAKI" ODCINEK 105.

Tekin zawiozi Nurgül i Ömera na lotnisko, Meryem jest zrozpaczona. Także Levent cierpi po utracie Meryem i Ömera. Boli go fakt, że Meryem go okłamała, ale dochodzi do wniosku, że nie jest w stanie jej zostawić. Ayşe i Cemil bardzo przeżywają cierpienie swoich najbliższych przyjaciół, jednocześnie coraz bardziej się do siebie zbliżają. Cemil proponuje Ayşe, żeby Safiye zamieszkała razem z nimi. Tekin wdraża ostatni etap swojego planu. Niespodziewanie Nurgül rezygnuje z wyjazdu do Niemiec i razem z Ömerem wracają do domu Durmuşa. Meryem nie posiada się z radości, chociaż czuje się niezręcznie, mając świadomość, że to Tekin przekonał kobietę do zmiany zdania.

Nie mogąc dodzwonić się do Leventa, Meryem wysyła do niego wiadomość z informacją, że chłopiec nie wyjechał. Melis usuwa ją jednak, sama również nie poznaje treści. Następnego ranka Tekin pojawia się na śniadaniu w domu Durmuşa i dalej udaje przed Meryem odmienionego, dobrego człowieka. W tym samym czasie do domu Durmuşa przyjeżdża Levent z zamiarem przeproszenia Meryem. Jest w szoku na widok Ömera i obrazka szczęśliwej rodziny z Tekinem czuwającym nad Meryem i Ömerem. Tymczasem Meryem wciąż czeka, aż Levent odpisze na jej wiadomość.

Na antenie TVP 1 pod koniec marca pojawiła się nowa produkcja znad Bosforu - serial "Zranione ptaki". Zastępuje ona emitowany od 2017 roku serial "Elif", który pokochali polscy widzowie. Serial "Yaralı Kuşlar" ma szansę na podbicie serca publiczności, opowiadając historię walki z przeciwnościami losu, miłości i siły rodzinnych więzów. Stworzony w 2019 roku podbił serca tureckiej publiczności i ma duży potencjał zrobić to samo na polskim podwórku. Występują w nim Gizem Arıkan jako Meryem, Emre Mete Sönmez jako Ömer, Ali Yasin Özegemen jako Levent, Özgür Özberk  jako Tekin, znana fanom "Elif" jako Arzu Cemre Melis Çınar jako Melis, Elif Erol jako Hülya i Ayşen İnci jako Ulviye.

"ZRANIONE PTAKI" - ZOBACZ STRESZCZENIA ODCINKÓW!

"ZRANIONE PTAKI" - O CZYM JEST SERIAL?

Akcja serialu osadzona w realiach współczesnej Turcji. Główny wątek koncentruje się wokół losów Meryem i jej młodszego brata Ömera. Ona opiekowała się malcem przez pięć lat. Chłopczyk pojawił się w ich rodzinie, kiedy była nastolatką. Ktoś podrzucił go jej ojcu, Durmusowi. Ten chciał sprzedać dziecko, ale został aresztowany. Kochają się jak rodzeństwo, trzymają się razem, a ich silna miłość pomaga im pokonać wszelkie przeciwności tego świata. Meryem zrobi wszystko, aby zapewnić "bratu" spokojny, szczęśliwy dom. Ciężko pracuje na utrzymanie, by Omer nie trafił na ulicę. Nie ma pojęcia, że chłopiec jest synem bogatego, wpływowego przemysłowca. Został uprowadzony w wyniku zaciekłej walki o władzę i dominację w rodzinnym imperium. Czy Meryem uda się odnaleźć biologiczną rodzinę Omera?

TURECKIE SERIALE - CZYTAJ WIĘCEJ O PRODUKCJACH ZNAD BOSFORU!

TURECKIE SERIALE - CZYTAJ WIĘCEJ O PRODUKCJACH ZNAD BOSFORU!

[facebook]https://www.facebook.com/Najpi%C4%99kniejsze-Tureckie-Seriale-1720493947996129/?tabs=;strona\[/facebook]
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 17

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kaz
Większych szmir nasz prezes telewizji już zakupić nie potrafił
r
r
Celikówna to jak dziecko które dostaje prezent i już cała happy, a to że pewnie te modne jeansy dzieci w bangladeszu przędły za łyżkę ryżu to skądże znowu. Tak samo w przypadku Omcia i Tekina. Ładne to dziewczę i serce ma niezgorsze, ale rozumem to nie grzeszy, tyle wie co zje. Durmus to krwiopijca i jakby mu Ci od hazardu kazali przysłać córkę do nightclubu to tak by zrobił. Neriman zaś wie jakim zakapiorem jest jej szef i woli nie dolewać benzyny do ognia. Ponadto to trochę sztucznie to wygląda kiedy Neri spotyka Omera czy Meyrem, bo nic się nie ściskają ni nie wtyka im 5 lir na bajgla. Podobnie u Methangolu zarówno p. Ulviye jak i Levent nie mówią Bahiemu, że jego miłość to fikcja, no tak bo to fikcja hehe. Melis faktycznie męczy bułę, cieszyłem się na jej pojawienie, ale marna z niej Cruella. Panicz ostatnio nie ma na nic czasu, ciekawe czy Rifat rozpłynął się w powietrzu i już nie trza go spłacać, a tak go Meyrem ładnie prosiła i zapewniała o pracowitości Leventa. Do tego ta pięknotka wraca do domu ojca, a nawet ciocia Safiye porzuca tą okropną dzielnicę pełną Nurguli i Durmusy. To już lepiej przyjechałaby do nas, na pewno ktoś z na by jej pomógł stanąć na nogi. Haha ktoś czyli nikt. Może Nurgul niech ją wkręci do filmów skoro sama nie lubi kamer.
M
Melis
Jaki kuchnia Talib, Ty się chyba Asly z Bahim filmów kryminałów czy dramatów naoglądałaś i Ci się pokićkało. To teraz sprowadzę Cię na ziemię, masz do przebrania 20 kg ryżu, które potem rozdacie potrzebującym razem z Yasarem. Mogę Ci nawet na to wyjście podarować moje znoszone buty, może nawet ten szofer zaprosi Cię potem na big milka za non stopem. Wracając do Talibów to dla nich mam tylko drony Bayraktar, których planuje ostatecznie użyć w przypadku triumfu tej pożal się Boże piękności z przedmieścia. Sprawiedliwość więc będzie po mojej stronie. Jedyną Ranę jako znam to Rana Kaya, kuzynka Yasara Kaya naszej złotej rączki. Bardzo ogarnięta kobieta, mogłaby Cię nauczyć jak się fruwa, ale Ty nawet nie umiesz się porusząć w naszej sferze. Rana Methanoglu.. nawet nie pamiętam jej twarzy, Levent jest forever mój. Sorra za to angielskie słówka, ale spędziłam w Usa wiele lat, pewnie tyle ile Ty spędzisz czasu w naszej kuchni na pichceniu babeczek na moje ciążowe widzimisię. Dobra kończę, bo Tekin wydzwania od godziny, a do Ciebie nawet Aysel nie przedzwoni. Od teściowej wiem, że szuka Ci tam na wsi chłopka, hehe chętnie przyjdę na taki ślub i podaruję wam owce. O nie mogę, bo mi się marszczki jeszcze porobią od śmiechu, oj Asly.
A
Asly
Melis ty odgrażasz się służkom a kidy one sie przed tobą bronią i wyniku czego uprzykszasz im życie bo nie możesz tego znieść, że jakaś głupia gęś ci odpyskneła i zdeptała tym twoją dumę a jak talib cie porwie i wymusi na tobie coś to bez słowa sprzeciwu szpełnisz jego prośbę ba nawet będziesz mu wiernie służyć aż do śmierci i na myśl ci nie przyjdzie żeby we własnej obronie obmyślić wobec tego dżyhadysty podstęp bo taki dla ciebie to za wysokie ryzyko. Twoja sobowtórka Arzu non stop i zaciekle zakłócała spokój Melek bo nie mogła tego strawić, że jakaś prosta baba odebrała jej męża a gdyby to zrobił ktoś na równym jej poziomie czy silniejszy od niej to by jakoś przełkneła i ty to samo robisz dla Meyrem z zemsty że Levent zwrócił na nią uwage a nie na ciebie ale jak Rana została jego żonką to jakoś to przełknełaś. Jesteś osobnikiem silniejszym i słabszym jednocześnie. wbijasz szpile osobom poniżej twojego poziomu a jak się stawiają to im bez przerwy obrzydzasz życie a jak silniejszy od ciebie wejdzie ci za skórę to drżysz przed nim i ulegasz jego szantażom byle by ci nic nie zrobił. Nie wstyd ci, że byle głupia gęś jak jak potrafie cie załatwić na cacy a Wróblowa ograć szefową celi toja przyszłą rywalkę bo rokuje że trafisz do pudła ba ja nawet i może dała bym radę z talibami. Owszem na koniec oboje nie osiagniemy zamierzonego celu ale ja jak zostane wyrzucona z rezydencji to dostane nie złą odprawe i p.Uvliye załatwi mi taką robote z której będę bardzo zadowolona a ty wraz ze swoją siorką pójdziesz do kiciu i będziesz tam zasuwać za miskę ryżu a tam będzie Fidan taj jak wcześniej wspomniałam i nie widomo czy z nią wygrasz o władzę w celi. Może być jeszcze że inna królowa pudła może być silniejsza od ciebie i będziesz jej usługiwać robić herbatkę jej, ścielić łóżko a ty masz dwie lewe rączki bo byłaś na okrągło uslugiwaną damulką. Tak więc to ja jestem górą. Dla mnie nie istnieją osoby słabsze i silniejsze jak ktoś mi się nie podoba albo jak nadepnie na mój odcisk to daje popalić.
A
Aga
Wpadłam w dziki zachwyt, gdy usłyszałam,że Tekin zmienił się w owieczkę! No nie, szmaciarz żyjący z haraczu, wykorzystywania dzieci i w końcu jest to morderca, tylko Meyerem w swojej naiwności może w to uwierzyć! Durmus i Neriman ciągle biorą udział w tym cyrku, chociaż doskonale wiedzą,że to ściema, Nurgul nadal świecą się oczy, gdy chodzi o kasę! Dla mnie zwykła zdzira! Nasz Levencik dostał niezłą lekcję, tak bardzo Meyerem go "okłamała", ojeju jeju, nabzdyczony zabrał zabawki i sobie poszedł! Przecież coś tu nie gra, to trzeba zbadać i zwyczajnie zatrudnić dobrego detektywa i pozwolić działać, mimo chwilowych niepowodzeń! Tylko wtedy wszystkie ścieżki zaprowadziłyby do rezydencji i nie ma bata,że wydałoby się,że za wszystkim stoi Huylia i Melis ,która z odcinka na odcinek robi się coraz brzydsza i rży jak koń!Tekin zamienił się w owieczkę! No nie ! Gangster żyjący z haraczu, wykorzystywania dzieci i w końcu morderca, zresztą przebogatą kartoteką kryminalną to tak jak "ubrał się diabeł w ornat i ogonem na mszę dzwoni" kto w to uwierzy? Durmus, Neriman oraz ta cała Nurgul (dla mnie zdzira) nadal biorą udział w tym całym cyrku, a Levencik nadal nabzdyczony bo Meyerem tak go "okłamała" i on zabrał zabawki z piaskownicy i sobie poszedł, ciekawe, a przecież mimo chwilowych niepowodzeń trzeba było zatrudnić dobrego detektywa i drążyć temat i jestem pewna,że tropy zaprowadziły do Huylii i Melis, która chyba nażarła się owsa, bo rży jak koń! Cóż musi się dziać i czasem się denerwuję na te oczywistości i chyba trochę scenarzyści obrażają naszą inteligencję, jednak mam wybór, mogę nie oglądać!
r
r
Melek zanudzała by pacjentów opowieściami o Elyf i generalnie badałaby ich, ale pod kątem pozycji społecznej i majątku. A za jakąś głupią czekoladę to tylko lewatywka. Vildan mogłaby zajmować się pacjentami w zakładach karnych, gdyż od czasu pracy w nightclubie zawsze miała ciągotki do kryminalistów, jej najnowszych amant to Mahir Keskin, siedzi za handel organami. Tymi które Elyf dostała od matki po tym jak wymasterowała skrzypce. Gonce widziałbym w filmach o pielęgniarkach w skąpych uniformach, ona zawsze była taka przedsiębiorcza i żadnej pracy się nie bała. Asly też poszłaby tą drogą, ale dlatego, że marzy o lajkach i jest lewa. Meyrem zaś mdlałaby na widok byle rany toteż Levent zaaranżowałby, aby dostała ofertę od pewnego domu mody w Londynie jako fotografka.
M
Maniek
Mogę sobie wyobrazić jak by pielęgniarkami były Melek, Gonca,Vildan, Asly i Meyrem. A do szpitala pod ich opieke trafiły by ich wrogowie Hulioza, Meliska, Tarik, Arzu i Kimet. Wróblowa jak by się zajeła tymi dwiema ostatnimi to by im podstepnie wstrzykneła truciznę w takich dawkach, że nikt nie będzie w stanie odkryć. Vildan dla Tarika i Gonca dla Karpinarówny dokładnie zrobiły by to samo. Natomiast Asly ta franca jedna zanim dokonała by zabójstwa sióstr Saracównych to jeszcze by się nad nimi poznęcała psychicznie aby zadać im cierpienia przed ich śmiercią, ale oczywiście tak aby trzecie osoby z placówki zdrowotnej jak personel, dyrekcja i rodzina podopiecznych się nie dowiedziała. jedynie to Celikówna miomo, że też należy do wyrachowanych pięknotek i miała by pod skrzydłami Melis to nie złamała by przysięgi Hipokratesa.
r
rr
Dzięki wejściu do rodziny Metanolu obie Saracówny podniosły swój pozion, a sama Melis pozuje na kobietę sukcesu, która w sumie z nudów pracuje w ich holdingu. Studiowała w USA, dla takiej zakręconej sułtanki jak p. Ulviye to daje zielone światło. Kij, że pewni sami opłacili jej pobyt. Nurgul i jej siorka to jak Julide i Vildan, jedna mądrzejsza, a druga odważniejsza. Choć razem i tak mają okrągłe 0. Jeśli zaś Nurgul zamierza wiązać się z Durmusem to chyba nie oglądała Elif. Powinna od razu związać się z jakimś prezesem, no ale Julide z synem to ledwo wpadła w oko belfrowi, choć dzianemu.
M
Maniek
Skoro p.Uvliye rozczarowała sie Hulcią, która wywodzi sie z nizszej klasy i w związku z tym ma uprzedzenia do innych biedotek to dlaczego kibicowała aby to Melis poślubiła jej syna a przecież to rodzona siorka Huliozy.
G
Goha
Nurgul jako matka dochodząca do średniego wieku a zachowuje jak siksa (nastoletnia mama). Dziwne, że Levent po przesłuchaniu Nurgul dał sie nabrać na te wyniki DNA a mógł by sie domyśleć, że bylo sfałszowane.
r
rr
Yasar tylko pracował u jubilera, co znaczy, że pewnie pracował u przysłowiowego Janusza, który płacił mu minimalną, a środków na własną działalność pewnie nie miał. Toteż pewnie wkręcił sobie, że p. Ulviye proponuje mu zostanie jej żigolakiem, a ona widziała w nim złotą rączkę po taniości plus zakwaterowanie w kamperze na tyłach. Początkowo był w oficynie, ale ponoć służkom ginęła bielizna i to do prania! Badriye pewnie jest główną kwoką u siebie na rejonie i nie wypada by taka sułtanka nie dopięła swego z Oyą, po której z kolei widać, że wywodzi się z klasy średniej. Dziwne, że ta pięknotką nie celuje w Leventa, no ale jakby miałą jak ten typ chyba rzucił robotę podobnie jak Meliska. Tekin zagroził Nurgul, bo miał okazję pokazać Saracównie z kim tańczy. Także dlatego, że na punkcie Celikówny ma fioła. Ptaki też raz kazał zlać Doganowi, choć chcę wierzyć że zakolak im odpuścił. Hulya mutuje i dziś zobaczyła z kim się związała i jaka żałosna była kiedyś uwodząc tego niepełna rozumu pulpecika, no i dziś jej Asly wchodzi w jej buty, ta głupia gęś. P. Ulviye oceniła Meyrem raczej po tym gdzie mieszka i że ogólnie nie jest zbyt zaradna (choć jak wiemy jest wprost przeciwnie). Gdyby poznała ją w innych okolicznościach to na pewno zachwyciłaby się jej urodą i nieskazitelnością, lecz zauważ, że ta sułtanka nie była jakoś bardzo zachwycona Ayse jako żoną Cemila być może dlatego, że Melis nisko ją oceniła. Może tak krytycznie do tego podchodzi po tym jak niewątpliwie rozczarowała się Hulcią. Ostatecznie jednak w przypadki Leventa zgodzi się na wszystko byle został, a Bahi to średnio ją interesi.
A
Aga
Nora, to niestety trochę potrwa ,ale wszystko skończy się happy endem! Kłamstwa Melis i Huylii zostaną zdemaskowane, po wielu perypetiach Meyerem i Levent pobiorą się, a sam Tekin zginie z ręki gangstera! Levent w końcu dowie się,że jest ojcem Omera! Nie mogę więcej bo mogę kogoś wkurzyć!
E
Elka
Tekina ktoś zabije i dobrze niech ta gnida smaży sie w piekle, Hulya odzyska swoją sprawność a w ostatnim odcinku Melis porwie Omera do baraku a jej siorka zwędzi kasy z sejfu i ucieknie z rezydencji a potem Levent z Meyrem znajdą tego słodziaka i te siorki trafią do pudła sprawiedliwości zadość a tam ta para sie pobierze i nareszcie już czas najwyższy aby oni cieszyli sie szczęściem bo sie im należy i będa sobie żyli długo i szczęśliwie i to będzie happy end tego serialu.
M
Maniek
rr pisałeś kiedyś, że kiedy Yasar był jubilerem to p.Uvliye zaproponowała mu pracę w rezydencji wmawiając, że może sie rozwjać zawodowo a po co miał by rezygnować z dobrej posady w zakładzie złotniczym i zniżać sie do służenia bogolom a tu zawieść ich a tu nosić im zakupy i walizki a tu dach i kran zreperować a to nosić soczki na wesele oraz robić grilla na przyjęciu a tu powycinać krzaki i skosić trawnik a to natłuc Tekina w imieniu Levencika w pojedynku o Meyrem i wiele innych czarnych robótek a tam zajmował by sie jedną ciekawą rzeczą i miał by ceniony zawód. Bedriye to prymitywny babsztyl i pomyśleć aby gdziekolwiek pracowała skoro odróżnia żone od kochanki mimo, że ich funkcje niczym sie nie różnią, a wg niej Ayse to dla Cemila obca osoba mimo, że to jego żonka, a to po roku po ślubie nie można urodzić dziecka bo dobrze się nie znaja jeszcze jak się nie poznali tak dobrze to po co sie pobierali. Wydawało mi sie, że Tekin to głupek skoro wyłudzał od biednej Meyrem kasę i żeby coś zwędzić to wyręczał sie ptakolami a tu wykazał się genialnym planem na sfałszowanie wynikow DNA. Dziwne, że Tekin zagroził Nurgul, że jeśli spapra robote to zrobi krzywdę jej synkowi a jak "zranionym ptakom" nie udało sie zrabować to ich jakoś nie zlał dosłownie. Zdziwilo mnie, że Hulioza obawia sie tej głupij służki Asly, że uwiedzie jej męża a mogła by pomyśleć że jest za głupia aby usidlić Bahiego a po drugie on sam nie chce żadnej kobiety bo jest wierny swojej żonce. Reyhan powinna na dzień dobry być pomocą domową starszego bezdzietnego małżeństwa bo robiła by im zakupy, gotowała i sprzątała i jeszcze wraz ze swoja matka miała by zakwaterowanie i Gulsum też tam powinna sie zatrudnić. A ciekawe jak by Celikówna ukończyła taki kierunek studiów gdzie nie ma sie po tym pracy i w związku z tym zatrudniła by sie jako służka u Methanoglu aby mieć z czego sie utrzymać czy wtedy p.Uvliye zaakceptowała by ją jako synową no bo przecież ma wyższe wykształcenie.
G
Gość
Drogi pamiętniczku, dziś znowu zbijałem bąki cały dzień. Jestem na samym dnie dna, nawet jakaś wieśniaczka Nurgul może pić herbatę w salonie, a ja mogę sobie tylko popatrzeć to na Asly, to na Meyrem. One zaś mnie nie dostrzegają, ni mojego zawadiackiego zarostu. Ech gdyby chociaż nie wiedziały, że jestem m.in. szoferem i ta limuzyna nie jest moja to wszystko mogłoby się potoczyć inaczej. A tak to już ze dwa tygodnie jak nikt nie nawiązuje ze mną rozmowy. Dobra kończę, bo właśnie Bahadyr mnie przykukał i rozkazał mi w piwnicy urządzić tajną salę kinową. Mówił, że to taka niespodzianka dla Omera i mam nikomu nic nie mówi. I bardzo dobrze, niech się zajmie tym smykiem, a wtedy Asly już mi nie odmówi!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn