Tak o Warszawskim Festiwalu Filmowym mówi jego dyrektor, Stefan Laudyn:
WFF różni się od innych festiwali programem, tak jak Warszawa różni się od innych miast. Wybierając filmy, zawsze pamiętamy o naszych widzach – o rdzennych warszawiakach, o tych, którzy w Warszawie pracują albo się uczą, oraz o tych, którzy są w naszym mieście przejazdem, na przykład tylko w czasie Festiwalu. Staramy się, żeby nasi widzowie jak najszybciej mieli dostęp do najnowszych i najbardziej interesujących filmów, żeby mogli obserwować na bieżąco najnowsze trendy światowego kina. Widzowie WFF - zwykle jako pierwsi w Polsce - mogli kiedyś się zapoznać z amerykańskim kinem niezależnym, z kinem azjatyckim, latynoamerykańskim, irańskim, rosyjskim, rumuńskim. Zawsze istotnym elementem był czas, uchwycenie momentu największych sukcesów, wzlotu, apogeum. Chodzi nam o to, żeby pokazać film zanim dostanie Oscara, doprowadzić do spotkania z warszawską publicznością reżysera zanim ten zdobędzie nagrodę w Cannes. Nie gonimy za tymi, którzy już zdobyli sławę. Wspaniali reżyserzy tacy jak Michael Haneke, Cristian Mungiu, Paweł Pawlikowski, Ari Folman, Ashgar Farhadi czy Lenny Abrahamson i setki innych byli gośćmi WFF zwykle zanim osiągnęli największe sukcesy.
CZYTAJ TAKŻE:
32 Warszawski Festiwal Filmowy będzie trwał od 7 do 16 października. Program imprezy podzielony jest na pięć sekcji konkursowych: Konkurs Międzynarodowy, Konkurs 1-2, Konkurs Wolny Duch, Konkurs Filmów Dokumentalnych oraz Konkurs Filmów Krótkometrażowych. Ponadto jest także pięć sekcji niekonkursowych: Pokazy Specjalne, Polska Klasyka, Odkrycia, Rodzinny Weekend Filmowy oraz Najlepsze Polskie Filmy Krótkometrażowe 2016.
Filmem otwarcia imprezy jest obraz "Honorowy obywatel", natomiast festiwal zamknie francuska produkcja pt. "Odyseja".
SPRAWDŹCIE, JAKIE 10 FILMÓW NALEŻY ZOBACZYĆ PODCZAS 32. WARSZAWSKIEGO FESTIWALU FILMOWEGO
