Anna Dymna przez wiele lat nie mówiła, że ma syna
Anna Dymna jest jedną z najbardziej lubianych i cenionych polskich aktorek. Filmowych i serialowych wcieleń Dymnej nie sposób zliczyć: „Janosik”, „Sami swoi”, „Nie ma mocnych”, „Kochaj albo rzuć”, „Trędowata”, oraz te nowsze jak: „Odwróceni”, „Blondynka” czy „Wielka woda” - to tylko niektóre produkcje z jej udziałem. Niestety sukcesy na polu zawodowym nie szły w parze z udanym życiem prywatnym. Aktorka była trzykrotnie zamężna, a w jej życiu nie brakowało bólu i cierpienia. Jest jednak ktoś, kto wspiera ją i napawa dumą. To syn Michał Szota.
W wieku 34 lat urodziłam sobie przyjaciela na całe życie. Mam dobrego syna. Ja go lubię. I on mnie chyba też - tak aktorka mówiła o swoim synu w „Dzień dobry TVN”.

Aktorka przez wiele lat nie mówiła o tym, że ma syna. Dlaczego?
Wiele lat nie mówiłam, że mam syna Michała, bo on jest osobnym bytem, odrębnym człowiekiem, wstydził się i nie chciał, żebym o nim mówiła. (...) Teraz jest już dojrzały i wybacza mi, że o nim opowiadam - wyznała w książce ”Warto mimo wszystko. Pierwszy wywiad rzeka”.
Jak wygląda i kim jest jedyne dziecko Anny Dymnej?
Michał Szota urodził się w 1985 roku. Jego ojcem jest fizjoterapeuta Zbigniew Szota, drugi mąż Anny Dymnej. Syn Anny Dymnej ukończył filmoznawstwo, drzemie w nim artystyczna dusza, chociaż aktorem - jak jego mama - nigdy nie został.
Michał zajmuje się muzyką - jest gitarzystą improwizującym, który wykształcił indywidualny styl oparty między innymi na technikach sonorystycznych i preparacjach instrumentu. Współpracuje z improwizatorami z wielu krajów.
W galerii możecie zobaczyć, jak wygląda Michał Szota, syn Anny Dymnej.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl