Jan Komasa trafił do szpitala w USA
Jan Komasa we wtorek, 14 stycznia zasłabł w The Ray Stark Family, w którym odbył się pokaz nominowanego do Oscara filmu "Boże Ciało". Reżyser został przewieziony do szpitala w Los Angeles. Według informacji, które pojawiają się w mediach, Komasa pojawił się na wydarzeniu chory - miał stan podgorączkowy.
Menadżerka reżysera w rozmowie z Plejadą poinformowała, że twórca "Bożego Ciała" czuje się już lepiej.
Czuje się już zdecydowanie lepiej. To są prywatne sprawy Janka. Nie jest to nic aż tak niepokojącego, żeby robić z tego sensację. Janek jest po prostu bardzo zmęczony. Od trzech miesięcy codziennie ma pokaz filmu i spotkania z publicznością. Odbija się to na jego zdrowiu, ale nie jest to nic, co należy rozdmuchiwać - wyjaśniła Aleksandra Sikora.
Przypominamy, że "Boże Ciało" w reżyserii Jana Komasy zostało nominowane do tegorocznych Oscarów w kategorii "film międzynarodowy". To inspirowana prawdziwymi zdarzeniami historia chłopaka, który po wyjściu z zakładu poprawczego postanawia udawać księdza. To niezwykle oryginalny projekt w polskim i europejskim kinie – odważna produkcja ocierająca się o tematy tabu, dotykająca kwestii społecznych podziałów oraz skomplikowanej duchowości młodych ludzi. Film został już doceniony na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji, a także na 44. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.
