"Brooklyn 9-9" to serial komediowy opowiadający o losach detektywów z komisariatu w Nowym Jorku. Produkcja FOX doczekała się już w sumie siedmiu sezonów, a w przygotowaniu był kolejny. Był, bo jak poinformował niedawno gwiazdor serialu, Terry Crews, prace scenariuszowe do 8. sezonu ruszyły od nowa.
Decyzja ta ma związek ze śmiercią George'a Floyda, który został uduszony 25 maja przez policjanta w Minneapolis. Tragiczna śmierć 46-letniego Afroamerykanina zbulwersowała cały świat. Ekipa "Brooklyn 9-9" planuje stworzyć w związku z tym coś przełomowego.
Dan Goor (showrunner serialu - przyp. red.) napisał już cztery odcinki, ale je wyrzucił do kosza. Zaczęliśmy od nowa. Na razie nie wiemy, w którą stronę pójdziemy. Razem z obsadą odbyliśmy wiele smutnych dyskusji na temat ostatnich wydarzeń. Mamy nadzieję, że uda nam się stworzyć coś przełomowego w tym roku. Mamy szansę, by użyć naszej platformy w jak najlepszy sposób i właśnie to zamierzamy zrobić. - wyjaśnił Terry Crews.
Na razie nie wiadomo, co zmieni się w "Brooklyn 9-9" i kiedy odbędzie się premiera 8. sezonu.
