"Cuda z nieba". Opowieść o dziewczynce, która odwiedziła Niebo [RECENZJA]

Redakcja Telemagazyn
Annabel Beam cierpi na rzadką chorobę, która uniemożliwia jej normalne funkcjonowanie. Dziewczynka cierpi, a lekarze są bezradni. Pewnego dnia Annabel ulega wypadkowi. Potem opowiada, że odwiedziła Niebo, widziała Jezusa – ku zaskoczeniu wszystkich choroba znika bez śladu! „Cuda z nieba” opowiadają niezwykłą historię rodziny Beamów.

NASZA OCENA: 6/10

Rok 2011, Teksas. Anna (Annabel) Beam cierpi na niezwykle rzadką chorobę układu pokarmowego, ma problemy z trawieniem pokarmu. Jej życie to kolejne wizyty w szpitalach, ból i strach. Jej matka Christy odwiedza z 9-letnią córką najlepszych specjalistów, ale niewiele mogą oni pomóc. Pewnego dnia Anna wspina się na wielkie, nieco zmurszałe drzewo. Spada tak niefortunnie, że ląduje wewnątrz spróchniałego konara. Na miejscu zjawia się straż, dziewczynka zostaje cudem uratowana. Wkrótce okazuje się, że choroba ustąpiła, ona zaś sama opowiada, że wewnątrz drzewa odwiedziła Niebo, rozmawiała z Jezusem i to on ją uzdrowił.

Ekranizacja książki „Cuda z nieba. Nadzwyczajna historia Annabel Beam”. Książkę i film można porównać z „Niebo istnieje… naprawdę”, którego współautorem był pastor Todd Burpo (jego syn wyznał, że spotkał Jezusa, odwiedził Niebo, wiarygodność opowieści jest poważnie podważana). O ile jednak w opowieści o synu pastora dominuje przesłanie: tylko chrześcijanie mają rację, tylko oni zostaną zbawieni, inni mówią kłamstwa, o tyle w „Cudach z nieba” morały idą w kąt, na plan pierwszy wysuwa się po prostu walka o zdrowie (ba, życie) dziecka i próby zrozumienia, co później się stało (dziś główna bohaterka ma już kilkanaście lat, rozwija się jak najbardziej normalnie). A że coś się stało, coś niezwykłego, temu zaprzeczyć nie można. Czy sprawił to Bóg (Annabel była wychowywana w niezwykle religijnej rodzinie), czy też szok i wypadek zapoczątkowały jakieś niezwykłe zmiany w organizmie (jak przedstawia to wielu naukowców) – każdy musi osądzić sam, twórcy filmu tylko sugerują boską interwencję, ale swej wizji nam siłą nie narzucają. I to największy atut „Cudów z nieba”, stanowisko jego autorów: myślimy, że było tak, ale jeśli masz inne poglądy na życie, możesz szukać innej odpowiedzi.

Beata Cielecka

"Cuda z nieba" w tv - sprawdź datę emisji.

WRÓĆ DO PROGRAMU TV!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 19

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

W
WierzeWboga
Film o tytule ''Cuda z nieba'' oglądałam z rodzicami prze piękna historia Dla Mnie ona jest nie możliwa i też pokazuje że warto wierzyć w boga bo zawsze jest obok nas my tego nie widzimy ale czasami czujemy dziwne rzeczy mi się kiedyś śniło że jestem w niebie
P
Paulina
Cudowny film. Oglądając wzruszałam się wilokrotnie,naprawdę mocno. Przepiękna historia przepełniona wiarą, nadzieją, miłością, bólem i zwątpieniem.
M
Marcin
Bóg nie istnieje
P
Piotr
Nie wieżę w księdza. Ale wieżę w Boga , i w cuda.
P
Piotr
Nie potrafię wyrazić tego co czuje.
D
David Hustlehoff
ale [wulgaryzm] video
O
Ondyna.
ludzie z nieba oczekują cudów, póki co mamy wirus w koronie, to tez dar bogów. Jak ludzie sobie poradzą z tym badziewiem to podniebne siły i tak spiją śmietankę.
N
Nnn
Mega film. Napoczątku nie byłam do niego taka przekonana ale jak zaczełam oglądać to odrazu mi się spodobał. Popłakałam się jakieś 6 razy.
D
Dodo
Ekstra film
K
Kasia
Cudowny film .Wierzę w cuda .Cuda to milosc a milosc to Bòg
L
Lena
Ten film jest cudowny ja płakałam jak go oglądałam
f
f
c
w
wika
świetny film , cudowna historia
A
Asia
Bardzo wzruszający film
S
Sewe
Ja się przy tym filmie popłakałem pięć razy, a jeszcze nie skończyliśmy go z klasą oglądnąć. Bardzo pouczający film, że Bóg istnieje i nam zawsze pomaga
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn