"Czar par" odcinki 13. i 14. - co się wydarzyło?
W programie "Czar par" zostało już tylko 9 par! Piątym jurorem został dziś Mariusz Kałamaga. -Jestem tutaj z powodu sentymentu. Nawet Krzysiek Ibisz wyglądał wtedy starzej niż teraz - ocenił komik. W pierwszej konkurencji pary pisały dyktando. Z pisaniem najlepiej poradzili sobie Kalina i Jarek. Następnie mogli przekonać się, czym jest sztuka dubbingu i aktorskie występy.
Następnie przyszedł czas na biwak z czasów licealnych! Zadaniem par było tym razem rozłożenie namiotu w jak najkrótszym czasie. Ilonka i Marek mieli największe trudności z rozłożeniem namiotu - nigdy razem nie biwakowali. W ukończeniu zadania pomogły im jednak pozostałe małżeństwa.
Jako pierwsi biwakowy sprzęt rozłożyli za to Ola i Wojtek, ale to nie był koniec tego zadania. Pary musiały następnie idealnie poskładać sprzęt i zapakować go do torby. Beata i Piotr Wójcikowie zostali pochwaleni przez jury zespołową pracę. Beata i Piotr, Justyna i Marek oraz Ola i Wojtek po biwaku znaleźli się na podium w klasyfikacji wszystkich par.
Ich ostatnim zadaniem było obliczenie 32 długości stóp Mariusza Kałamagi, czyli jakieś 952 cm, a to wszystko z pomocą kłębka włóczki. Większość par przeszacowała jednak długość. Najbliżej byli Ilona i Marek - zabrakło im zaledwie 4 cm do prawidłowego wyniku. Para wygrała dziś również w głosowaniu widzów na najsympatyczniejszą parę.
"Czar par" - dogrywka
W dogrywce ponownie spotkały się 3 pary z najmniejszą ilością punktów. Ola i Wojtek, Beata i Tomasz oraz Kalina i Jarek zmierzyli się w sztafecie oraz konkursie wokalnym na ucho. Kalina i Jarek byli dzisiaj najlepsi. Na drugim miejscu w dogrywce uplasowali się Ola i Wojtek. Beacie i Tomkowi poszło dziś najsłabiej, ale udało im się zgromadzić o jeden punkt więcej niż Oli i Wojtkowi!
Z programu "Czar par" odpadli Ola i Wojtek!
