Krzysztof Rutkowski stanie przed sądem - taką informację podał 3 września br. portal lodz.naszemiasto.pl. Detektyw został oskarżony o prowadzenie działalności detektywistycznej bez posiadania wymaganej licencji.
Krzysztof R. usłyszał zarzut prowadzenia działalności detektywistycznej bez wymaganej licencji, za co grozi do dwóch lat pozbawienia wolności – powiedział prokurator Tomasz Szczepanek z Prokuratury Okręgowej w Łodzi w rozmowie z portalem lodz.naszemiasto.pl.
Krzysztof Rutkowski nie obawia się jednak procesu. Detektyw twierdzi, że śledczy zachowali się w tej sprawie nieprofesjonalnie, a on sam jest niewinny.
Z przykrością muszę stwierdzić, że w sprawie tej policjanci z Retkini skompromitowali się i razem z prokuraturą na siłę postawili mi ten zarzut. Działałem pro publico bono. Jak można twierdzić, że skoro jechałem autem z żoną i detektywem z licencją, to złamałem przepisy. Moim zdaniem śledczy w tej sprawie zachowali się żenująco i nieprofesjonalnie – tak Krzysztof Rutkowski skomentował sprawę na łamach portalu lodz.naszemiasto.pl.
