"Doda. 12 kroków do miłości” - co się wydarzyło w 3. odcinku?
39-letni Mateusz ma pięcioro rodzeństwa. Jako najstarszy musiał się nimi opiekować, kiedy jego ojciec ich zostawił. Zawodowo zajmuje się handlem nieruchomościami, kiedyś grał także w pokera, z czego czerpał niemałe zyski. Sam o sobie mówi, że był typem Piotrusia Pana, ale już się wyszalał. Jego podejście do życia zmienił wypadek na rowerze w wyniku którego miał złamany kręgosłup i groził mu paraliż. Nadal jednak uprawia sport, co oczywiście bardzo podoba się Dodzie.
Podczas spaceru wyznał, że kiedy studiował na AWF-ie uważali z kolegami, że idealnie zgrabna dziewczyna powinna mieć pupę o szerokości rozstawu dłoni swojego chłopaka. Doda natychmiast poddała się pomiarowi. Okazało się, że do limitu ma jeszcze spory zapas.
Leszek Mellibruda nazywał to "miarką Dody", a piosenkarka przyznała, że bardzo fajnie spędziła czas z Mateuszem. Jednak druga randka tego odcinka biła tę pierwsza na głowę.
Doda spotykała dziś (17.09) także 32-letniego Łukasza, który jest lekarzem ginekologiem, co od razu wzbudziło ogromną ciekawość Dody. Specjalizuje się w onkologii. Doda wdała się w dyskusję na temat wpływu soi na zdrowie kobiet. Założyli się nawet o drugą randkę, jednak Łukasz przegrał zakład. Mimo to bardzo chciał spotkać się z Dodą ponownie.
Tam była taka energia seksualna. Do końca odprowadzał mnie wzrokiem, takim, który ja lubię - mówiła później Doda w gabinecie Leszka Mellibrudy.
W galerii publikujemy zdjęcia z 3. odcinka programu "Doda. 12 kroków do miłości".
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
