"Gra o tron". Dlaczego Hodor mówi tylko... "Hodor". Zagadka rozwiązana! [SPOILER]

Redakcja Telemagazyn
Dlaczego Hodor ma na imię Hodor? Wyjaśnienie jest bardzo skomplikowane
Dlaczego Hodor ma na imię Hodor? Wyjaśnienie jest bardzo skomplikowane
Piąty odcinek najnowszego sezonu hitowego serialu HBO "Gra o Tron" przyniósł nam odpowiedź na pytanie, które fani sagi zadawali sobie od pierwszego tomu książki George'a R.R. Martina. Dlaczego Hodor mówi tylko "Hodor"? Śpieszymy z odpowiedzią. Tylko uwaga, będą spoilery!

Hodora, sympatycznego, niepełnosprawnego umysłowo olbrzymiego sługę rodu Starków z Winterfell poznajemy już na początku historii. Wielkolud rozumie proste polecenia i wiernie służy na dworze. Mówi jednak jedynie "Hodor", od czego wzięło się jego obecne imię. Bardzo długo nic nie wiedzieliśmy o jego historii. Aż do szóstego sezonu serialu, który w tym momencie wyprzedza już książkową sagę "Pieśń lodu i ognia".

CZYTAJ TAKŻE:

Początkowo, w jednym z "widzeń" przeszłości Brana Starka, dowiedzieliśmy się jedynie, że Hodor w rzeczywistości ma na imię Wilis (fani książki znali imię Walder) i zupełnie normalnie porozumiewa się z otoczeniem. Jego pojawienie się od razu dało do myślenia fanom, którzy spodziewali się, że poznają historię niepełnosprawności Hodora. Nie przyszło nam długo czekać na rozwiązanie zagadki. W piątym odcinku obecnie trwającego sezonu ma miejsce sensacyjny zwrot akcji, który wyjaśnia pochodzenie imienia tego bohatera.

Podczas ataku Innych, z Nocnym Królem na czele i ich armii żywych trupów na siedzibę "Trójokiej Wrony", zielonego jasnowidza, który uczy Brana korzystać z jego mocy, młody Stark jest zmuszony po raz kolejny opanować umysłem ciało Hodora, by ten pomógł mu i Meerze wydostać się z pułapki. Tym razem czyni to jednak, po raz pierwszy, myślami przebywając także w przeszłości, w momencie w którym widzi młodego Hodora, będącego jeszcze w pełni świadomym Wilisem. Uciekając przed hordą trójka bohaterów zamyka za sobą drzwi, które olbrzymi Hodor musi przytrzymywać przed naporem upiorów, by Meera zdążyła uciec wraz z będącym ciągle w transie Branem. W tym momencie dziewczyna krzyczy do olbrzyma "Trzymaj drzwi", czyli w oryginale "Hold the door". Powtarzany rozpaczliwy okrzyk dociera do przeszłości, do wizji w której młody Stark obserwuje Wilisa, a ten nagle wydaje się go zauważać. W tym momencie pada na ziemię w ataku drgawkowym, powtarzając "Hold the door". W tym samym czasie dorosły już Hodor przytrzymuje drzwi, podczas gdy zombie starają się przez nie przedostać, szarpiąc jego ciało i ostatecznie zapewne go zabijając (co w serialu nie jest pokazane, ale wydaje się oczywiste). Połączenie to sprawa, że młody Wilis po chwili coraz słabiej powtarza "Hold the door", które z czasem zamienia się już tylko w "Hodor".

Scenę możecie zobaczyć tutaj:

Tym samym mamy do czynienia z pewnym paradoksem, ponieważ Bran wpłynął na przeszłość w sposób, który skutki ma już w jego teraźniejszości. Takiej pętli czasoprzestrzennej moglibyśmy się spodziewać prędzej w produkcjach czysto science fiction (pojawiła się chociażby w zeszłorocznym hicie kinowym "Interstellar"), niż w serii fantasy, jednak z pewnością dodaje dodatkowego smaczku całej historii.

Śmiało możemy założyć, że taki obrót sprawy został wymyślony przez samego George'a R.R. Martina i to, dlaczego Hodor ma na imię Hodor zostanie wytłumaczone w podobny sposób w książce. W tym momencie powstaje jednak problem - co z tłumaczeniami? O ile w języku angielskim okrzyk "Hold the door" można skrócić do "Hodor", o tyle już na przykład w polskim będzie duży problem z logicznym przejściem. Być może wątek ten zostanie w tłumaczeniach pominięty, zmarginalizowany, bądź pojawi się przypis, tłumaczący całą sprawę dla czytelników, którzy nie zamierzają oglądać serialu.

CZYTAJ TAKŻE:

"GRA O TRON" W CHORWACJI, HISZPANII I NA MALCIE. OTO KULTOWE MIEJSCA Z SERIALU! [GALERIA]

Co ciekawe, teoria mówiąca o tym, że "Hodor" to skrót od "Hold the door" krążyła w Internecie już od dłuższego czasu, a pierwsza taka wzmianka pojawiła się już w 2008 roku. Wtedy jeden z czytelników książki dywagował, że być może za młody niepełnosprawny umysłowo Walder prosił innych, by przytrzymywali mu drzwi, bo sam sobie z nimi nie radził. Jak widać historia była jednak inna.

Sam aktor grający Hodora powinien być zadowolony ze sposobu, w jaki w serialu zginęła jego postać. W 2013 roku, kiedy jeszcze nie znał dalszego scenariusza Gry o Tron (aktorzy na bieżąco poznają tylko swoje role na najbliższy sezon), w jednym z wywiadów stwierdził, że jeśli miałby wybierać, to chciałby, żeby Hodor zginął w walce z Innymi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

n
nie ogladam serialu
ale i tak znam cala historie, niestety..gra o tron = tabletka na raka.
H
Hodor
Hold the Hodor!
H
HODOR!
Hodor!
H
HTD
Hold the door. Its okay..
h
hodor
hodor
H
Hold the door
Hold the door
H
Hodor
Hodor
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn