Po zagraniu ról, które przyniosły aktorom wielką popularność, często mają oni problem z pozbyciem się tej "łatki". Wiele na ten temat mówili Stanisław Mikulski, któremu ciążyła zawodowo rola Hansa Klossa, czy Janusz Gajos po niezapomnianej roli w "Czterech pancernych".
CZYTAJ TAKŻE:
JOANNA KORONIEWSKA JUŻ NIGDY NIE WRÓCI DO "M JAK MIŁOŚĆ"?
"M JAK MIŁOŚĆ". JOANNA KORONIEWSKA TŁUMACZY, DLACZEGO ODESZŁA Z SERIALU
Z tym samym problemem zmaga się Joanna Koroniewska, która najbardziej kojarzy się widzom z rolą Małgosi Mostowiak w "M jak miłość". Aktorka podchodzi jednak do problemu ze spokojem.
– Ta rola była i będzie bardzo bliska memu sercu. Przez trzynaście lat z rzędu spędziłam na planie serialu kilkaset dni zdjęciowych. Tego nie sposób zapomnieć. Myślę, że fani serialu zawsze będą widzieli we mnie Gosię. Nie mogę udawać, że tego epizodu w moim życiu nie było. Zresztą, im starsza jestem, tym bardziej czuję, że niczego już nie muszę. A swój zawód uprawiam z dużą miłością - powiedziała Koroniewska "Twojemu Imperium".
