Nie tylko nasikał, ale jeszcze to nagrał i umieścił w Internecie…
Justin Bieber zachował się prostacko, a mimo to wydaje się z tego dumny. Nagranie pochodzi z początku tego roku. Piosenkarz był w restauracji i poczuł potrzebę opróżnienia pęcherza. Niestety, nie udał się do toalety, lecz podszedł do wiadra na mopy, którymi sprzątano lokal, i wysikał się!
Nie czuł się wcale zakłopotany swoim zachowaniem. Był to dla niego wspaniały żart i głośno śmiał się ze swojego "dokonania". Zupełnie go nie obchodziło, że ktoś tą mieszanką wody i moczu będzie pracował. Jakby tego było mało, nagranie wydarzenia umieścił na Twitterze.