Dorota Naruszewicz - organicznie niezorganizowana osoba
Dorota Naruszewicz to aktorka doskonale znana wszystkim wielbicielom "Klanu"", w którym przez 14 lat grała Beatę Chojnicką. Równo 10 lat temu rzuciła pracę w serialu. Zastąpiła ją Magdalena Wójcik. Potem zagrała jeszcze m.in. w serialach "galeria", "Barwy szczęścia" i "Korona królów".
W niedzielę 50-letnia i wciąż bardzo piękna aktorka wystąpiła w programie śniadaniowym DDTVN. Mówiła m.in. o tym, że obecnie lubi przebywać w domu z dwiema córkami, wygłupiać się z nimi, gotować i grać w gry planszowe.
Jestem łagodną mamą, nie potrafię krzyczeć, tłumaczę, lubię rozpieszczać, ale mam też swoje zasady: uczę, żeby dziewczyny nie kłamały, że trzeba być uczciwym i szanować innych - powiedziała w programie.
W pewnym momencie życia skoncentrowała się na rodzinie wiedząc, że to zaprocentuje w przyszłości. Dodała też, że wciąż ma nadzieję na powrót do aktorstwa.
We wpisie na swoim profilu instagramowym zwierzyła się, że "przechorowała Covid" i że musi planować każdy dzień, by nie mieć poczucia straconego czasu:
Nie wiem czy to wynik pandemii która zdezorganizowała codzienny rytm dnia ( choćby wstawanie dzieci do szkoły, podwózki na zajęcia...) czy efekt przechorowania Covid, albo.... wiek???? ale coraz częściej muszę spisywać sobie rzeczy „to do”. Zauważyłam też że im mniej jest do zrobienia tym gorzej! Koszmar!! Wtedy czas potrafi rozciągnąć się jak kisiel i te dwie sprawy do załatwienia potrafią zająć cały dzień????. Pojawia się wtedy, złość, wyrzuty, poczucie straconego czasu.....A lista pomaga????!! To że wieczorem poprzedniego dnia zaplanuję choćby te dwie sprawy ( o której, gdzie i tp.) i ZAPISZĘ na kartce przy nocnym stoliku, mobilizuje mnie: mnie, organicznie niezorganizowaną osobę:)))) - napisała.
Przypominamy odważne zdjęcie, którym Dorota Naruszewicz podzieliła się z internautami latem ubiegłego roku:
