Kłótnie na planie "You Can Dance" to tylko chwyt marketingowy?

Redakcja Telemagazyn
Konflikty między jurorami i prowadzącą być może są wymyślone na potrzeby reklamy programu.

"Iskry nie lecą, ale nie będę oszukiwać i mówić, że należę do osób, które pokornie patrzą, jak moje ukochane "dzieci" są odsyłane z powodu braku techniki. Jeśli kogoś pokocham, to będę go broniła do ostatniej kropli krwi. Nie oceniam techniki, bo nie mam o niej zielonego pojęcia. Widzę emocje. Najfajniejsze są pierwsze wrażenia"- zdradza Mucha na Se.pl. Także Piróg w rozmowie z Szymonem Majewskim podkreślił, że wojny nie ma, ale na pewno nie jest nudno.

Trzeba przyznać, że wszystkie te pogłoski tylko zaciekawiły fanów, którzy czekają teraz na emisję programu z jeszcze większą ciekawością.

Czytaj także:
Zgrzyty w “You Can Dance" przez Muchę!?
Piróg nie chciał Urbańskiej w “You Can Dance"!?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Styl życia

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

...
juz to od razu wiedzialam... te cale klotnie i wg to przeciez jest specjalnie
k
kama
gdzie będzie Piróg "odlatywał" ?przecież nie spełnia tam misji charytatywnej-to nie Felicjańska:))
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn