Czyli, news z serii o tym, jak ciężkie jest życie gwiazdy.
Wydatek prawie miliona złotych na posiadłość nad malowniczym jeziorem to dla wielu ciągle zbyt wysokie progi … finansowe. Natalia Kukulska ma jednak to szczęście i tyle zapału do pracy, że stać ją na zakup posiadłości wartej prawie milion.
Jak czytamy w "Fakcie": "Nie dość, że sprawiła sobie wakacyjny dom nad malowniczym jeziorem niedaleko Brodnicy (woj. kujawsko-pomorskie), to jeszcze będzie sąsiadką samego Ryszarda Rynkowskiego."
Czy to przypadek, że właśnie tam Natalia kupiła dom wart fortunę?
nigdy ten dom nie był kukulskiej ale może będzie, narazie jest mój ja go zbudowałem i się nim cieszę. bardzo mi miło że wam się podoba, a wspóle wieczory z ryszardem bardzo sobie cenię,pozdrawiam intermałtów.
b
boczek
Wcale nie w Brodnicy tylko w Żmijewku (ok 6km od Brodnicy), i na pewno nie naśladuje Rynkowskiego bo on mieszka tam odkąd pamiętam - już w latach 90-tych był tam częstym gościem. Kwestia druga jest taka, że nieruchomości w tej okolicy są śmiesznie tanie - max 2-2,5 tyś za metr kwadratowy. Jeśeli 800 tyś za dom ponad 500 metrów kwadratowych to dużo, to zobaczcie ile kosztuje głupia kawalerka na Marszałkowskiej w Warszawie.
K
Kas
a 800.000 za dom to duzo??? to naprawde nie fortuna...
k
kaśka
Ta kobieta jest niedojrzała emocjonalnie,więc musi być pod czyjąś opieką,zestarzała się ,a nigdy nie dorosła-pewnie trauma z dzieciństwa spowodowana śmiercią matki i nadopiekuńczością ojca i babek,a na domek:)) na pewno sama zapracowała ciężko.
K
KM
Na pewno nie przypadek, bo wiadomo, że Rynkowski jest przyjacielem rodziny Kukulskich. I bardzo dobrze, niech im się fajnie tam odpoczywa!
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl