"LOMBARD. ŻYCIE POD ZASTAW" - 10. SEZON
Ponad 4 lata emisji, 4 Telekamery „Tele Tygodnia” (w tym Złota), 10 sezonów i jubileuszowy 500. odcinek – taki bilans odnotuje wiosną serial „Lombard. Życie pod zastaw”. Jak pracę na planie wspominają aktorzy i co zdradzają na temat 10. sezonu? Spytaliśmy o to Zbigniewa Buczkowskiego i Arkadiusza Tańculę, którzy w „Lombardzie” występują od pierwszych odcinków:
To niesamowite, że zaraz kręcimy 500. odcinek! Muszę powiedzieć, że wcale nie zauważyłem, że to tak szybko minęło. Pracujemy w tak dobrym gronie, nasza ekipa jest tak fantastyczna, że znakomicie czujemy się grając w tym serialu, odtwarzając nasze role - mówi Zbigniew Buczkowski, który w serialu gra właściciela lombardu, Kazimierza Barskiego.
Mam nadzieję, że w nowym, dziesiątym sezonie serialowa rodzina nam się trochę powiększy – dodaje tajemniczo aktor.
Arkadiusz Tańcula, który w serialu gra Ryżego, opowiedział o tym, jak przez wszystkie sezony ewoluował jego charakter.
Mam zaszczyt grać w „Lombardzie” od pierwszego dnia zdjęciowego a po prawie pięciu latach pracy, nasza ekipa jest praktycznie jak rodzina – tak bardzo się ze sobą zżyliśmy. Nie sadziłem, że zostanę w „Lombardzie” na tak długo, mój wątek miał się ograniczyć do kilku odcinków, ale potem okazało się, że widzom spodobał się mój „czarny charakter”, który dodawał dramaturgii. Cieszę się, że znów spotykamy się na planie, bo wiosną startujemy z dziesiątym sezonem. W ostatnim odcinku dziewiątego sezonu, grany przeze mnie Ryży oddał się w ręce sprawiedliwości. Po raz kolejny trafi do więzienia, ale czy rzeczywiście zabawi tam na długo? Ja nie wiem (śmiech). Sam jestem ciekawy, jak w nowym sezonie potoczą się losy Ryżego i Patrycji, czy jest jeszcze dla nich szansa na zbudowanie związku? Historię naszej serialowej miłości opowiada teledysk „Co przyniesie jutro”, który można obejrzeć na YouTube.
Co jeszcze powiedział Arkadiusz Tańcula? Sprawdźcie!
