Casa Amor, czyli drugi dom w programie
Już we wtorek (23.03) na Wyspie Miłości nastąpi prawdziwe trzęsienie ziemi. Przez dwa pomnożymy radość, miłość, smutek, zazdrość, uczestników, a nawet domy.. O co chodzi? Czas na projekt CASA AMOR!
Z hiszpańskiego „casa amor” to po prostu „dom miłości”, ale w Love Island oznacza jedno.. emocje! Panowie otrzymają wiadomość – muszą spakować się i opuścić dotychczasowy dom. Czeka na nich zupełnie nowe lokum, a w nim pięć pięknych nieznajomych. Dziewczyny zostają w willi, ale one również dostaną szansę na poznanie nowego partnera. Miejsce ich mężczyzn zajmą nowi uczestnicy. Co później? Leniwe rozmowy przy basenie, wspólne śniadania i randki, dzięki którym Islanderzy mają okazję poznać nowoprzybyłych uczestników i zdecydować z kim chcą stworzyć parę.
To wielki test dla związków Wyspiarzy. Cały projekt zostanie zakończony przeparowaniem w trakcie którego Islanderki zdecydują czy chcą stworzyć nową parę, czy czekają na powrót swoich byłych partnerów. Nie wiedzą jednak czy Ci wrócą do willi sami, czy z nowo poznanymi mieszkankami naszego domu miłości. Panowie dokonując wyboru również nie będą zdawać sobie sprawy z tego czy ich dotychczasowe wybranki zdecydowały się na nowy związek czy chcą wrócić do stanu rzeczy z przed eksperymentu. Ufff będzie się działo!
Co stanie się z tymi którzy źle ulokują swoje uczucia? Dewiza programu zostaje bez zmian - single wracają do domu. Każdy uczestnik, który zostanie bez pary będzie miał 30 minut na spakowanie walizek i opuszczenie hiszpańskiej willi. To oznacza tylko jedno.. niepewność i ogromne emocje. Obecność w programie będzie zależała od tego jak bardzo szczere były zbudowane dotychczas uczucia.
Zobaczcie zdjęcia nowej willi w której Islanderzy zostaną poddani prawdziwemu testowi wierności. W CASA AMOR panowie oraz nowoprzybyłe uczestniczki będą mieć do dyspozycji przestronną kuchnię z jadalnią, sypialnię z pięcioma łóżkami, a także przepiękny taras z basenem i widokiem na panoramę Marbelli.
