„Love Island. Wyspa miłości 7”. Co się dzieje z Hubertem? Zwycięzca programu poważnie zaniepokoił swoich fanów

Widzom 7. edycji „Love Island. Wyspa miłości” z pewnością nie trzeba przedstawiać Huberta Wichera. Pochodzący z Bytowa 25-latek z miejsca stał się ulubieńcem telewidzów, którzy uważali go za najinteligentniejszego i najlepiej ułożonego uczestnika randkowego show „czwórki”. Nic więc dziwnego, że wraz z Agatą Paź przytłaczającą przewagą głosów wygrał 7. edycję programu.

Ostatnio jednak ulubieńcy telewidzów poważnie zaniepokoili swoich fanów. Agata wybrała się na wycieczkę do Paryża, gdzie towarzyszyła jej przyjaciółka, a nie Hubert. Do tego po powrocie do Polski Agata postanowiła zrobić sobie przerwę od mediów społecznościowych. To wszystko skumulowało pytania na temat tego, co dzieje się w związku Agaty i Huberta. Niedawno głos w tej sprawie zabrał sam Hubert, który z jednej strony uspokajał, ale jednocześnie jego słowa mogły niepokoić, chociaż imię Agata nawet nie pada z jego ust.

Dostaję dużo wiadomości, zapytań, dotyczących sytuacji... różnorakich. Dlatego niedługo zrobimy Q&A, ale uspokajam was - do żadnych dramatów czy rozłamów nie doszło. Sytuacja może nie jest najbardziej kolorowa, na ten moment, ale nic takiego co mi tutaj sugerujecie nie nastąpiło, więc spokojnie. (...) Czasami trzeba zdystansować się od niektórych rzeczy, żeby spojrzeć na sytuację trochę inaczej i bez emocji i na świeżo. Na wszystkie pytania sobie odpowiemy po weekendzie - powiedział Hubert na swoim InstaStory.

Okazuje się, że to jednak nie koniec zmartwień dla fanów Huberta. Ostatnio mężczyzna podczas sesji Q&A na Instagramie, po raz kolejny poważnie zaniepokoił obserwujących go followersów. Hubert poinformował ich o tym, że podjął decyzję, aby na jakiś czas zniknąć z mediów społecznościowych. Powód jednak jest dość przyziemny. Chodzi o chorobę.

Drodzy, od dwóch dni leżę z wysoką temperaturą, także nie będę przez jakiś czas tutaj występować. Wszystkiego dobrego dla Was - wyznał na swoim InstaStories.

Hubertowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!