„Love Island. Wyspa miłości 8” odcinek 31. Albert i Sofi wylecą z programu? Potężna awantura tuż przed wielkim finałem!

Karol Gawryś
Karol Gawryś
materiały prasowe TV4
Za nami kolejny odcinek programu „Love Island. Wyspa miłości 8”, w którym nie brakowało emocji, które mogą mocno się odbić na relacji Alberta i Sofi. Zostaną pierwszą parą, która odpadnie w finałowym tygodniu programu? Sprawdźcie, co wydarzyło się w 31. odcinku „Love Island. Wyspa miłości 8”!

„Love Island. Wyspa miłości 8” odcinek 31. - co się wydarzyło?

ZOBACZ ZDJĘCIA

Tak krótko razem, a już w eleganckiej sypialni sam na sam. - To jest spełnienie moich marzeń - przyznał Adam. - Wypijmy za to, że w końcu możemy spać legalnie razem i za to, co może być później - powiedział, podkreślając, że ma na myśli rozwój relacji. - Teraz będę chciał codziennie do Kryjówki - śmiał się. Po szczerych rozmowach zrobiło się milutko i... bardzo grzecznie. Buziaki i do spania!

Zasady randkowego reality show są jasne. To fani obserwujący Wyspiątka widzą więcej i wiedzą lepiej, dlatego to od nich zależą ostateczne rozstrzygnięcia. - Drodzy widzowie, wszystko w waszych rękach. Które pary powinny znaleźć się wielkim finale. Telefony w dłoń i głosujemy - Karolina Gilon przypomniała o decyzjach, które fani mogą podejmować w oficjalnej aplikacji programu „Love Island. Wyspa miłości”.

W porannych ploteczkach panowie wypytywali Adama, co się wydarzyło w Kryjówce. Armin i Bartek cieszyli się z tego, jak wyglądają ich relacje z partnerkami, Albert z optymizmem patrzył na rozwój znajomości z Sofi. Optymizmem tryskał nawet Rafał, który przyznał, że zawirowania między nim a Karoliną nie dziwią go, bo wszystkie jego dotychczasowe związki były burzliwe.

Panie przy kawce wyjątkowo poważne. Szczególnie Laura, która przyznała, że pomimo udanej relacji z Arminem nie zawsze jest w willi w dobrym nastroju. - Jesteśmy w zamkniętym miejscu, nie wiemy, co się dzieje na zewnątrz, pojawiają się różne myśli, wątpliwości - zaznaczyła. - Nawet nie, co do mojej pary, ale dotyczące tego, jak sobie poradzę po wyjściu. Widzę, że to na mnie mocno wpływa - dodała.

- W parze z Sofi jest mi bardzo dobrze. Możemy na każdy temat porozmawiać i jest komfortowo - cieszył się Albert. I rzeczywiście ta para Wyspiątek spędziła długie chwile na pogawędkach o rodzinie, przyjaźni, imprezowaniu, zazdrości. - Poczuliśmy więź. Jeżeli każde z nas będzie okazywać szacunek, szczerość i dobro, to myślę, że będzie tylko lepiej - dodał chłopak.

Między Jaqueline i Bartkiem wszystko w jak najlepszym porządku. Islander podkreślił, że w relacji najbardziej ceni szczerość. Postanowił więc nakłonić partnerkę na szczere wyznania o największych wtopach w jej dotychczasowych związkach i o wadach, które chciałaby u siebie wyeliminować. - Czasami jestem zbyt wybuchowa. Mam tendencję do myślenia za dużo - przyznała dziewczyna. - Wyciągaj mnie z tego - poprosiła Bartka.

Rozmowy rozmowami, ale na Wyspie miłości trzeba też znaleźć czas na zabawę. „Dziś wieczorem przeniesiecie się w czasie o cały wiek. Pokażcie, jak bawili się wasi pradziadkowie” - odczytali wiadomość Islanderzy, wskoczyli w stroje z epoki i zaczęli imprezę, jakiej jeszcze w willi nie było. - Moje pierwsze skojarzenie, to że Wielki Gatsby to taka inna nazwa na Krokodyla Dundee - żartowała Karolina.

Niby fajna zabawa, niby spokojna rozmowa, a nagle... wybuch negatywnych emocji. Albert chciał pogadać z partnerką, ale jednocześnie nie potrafił się skoncentrować na tym, co chce jej wyznać. Dziewczyna zwróciła mu uwgaę i wywołała lawinę. Od słowa do słowa i skończyło się awanturą. - Ta sytuacja dała mi do myślenia. Zobaczyłam, że on jest bardzo wybuchową osobą - oceniła Sofi.

Im bliżej wielkiego finału, tym częściej Wyspiątka myślą o tym, co będzie po wyjściu z willi. - Co my robimy po zakończeniu programu? - Jaqueline wprost zapytała partnera. - Zaplanujemy moją parapetówkę i zapoznanie moich znajomych z tobą - zaproponowała. - Może już wtedy będziesz moim chłopakiem - żartowała. Jeszcze bardziej słodko i romantycznie niż dotychczas!

- Jak nie było cię cztery dni podczas Casa Amor, miałam tak dużo emocji w sobie... Cały czas zastanawiałam się, czy to, co czuję, jest tak silne, jak mi się wydaje. Ale kiedy cię zobaczyłam, to wiedziałam, że to już nie jest tylko lubienie - Laura wyznała wzruszonemu Arminowi. - To coś więcej, co sprawia, że miękną mi nogi, rozpływam się, jest mi gorąco, chcę ci ciągle patrzeć w oczy. Czuję się jak nastolatka, ale też jak kobieta. Tak wszystko się złożyło i już wiem, że się zakochałam - powiedziała szczęśliwa Islanderka.

„Love Island. Wyspa miłości 8” odcinek 31. Albert i Sofi wyl...

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn