"M jak miłość" odcinek 1187. - TVP2, wtorek, 29.12.2015, godz. 20:40
"M jak miłość" odcinek 1187. - TVP2, wtorek, 29.12.2015, godz. 20:40
Ala (Olga Frycz) od samego początku nie była przekonana do przeprowadzki do Grabiny. Dziewczyna wolała wyjechać z całą rodziną do pracy do Londynu. Zduńska wciąż nie potrafi przyzwyczaić się do mieszkania na wsi, jednak ze względu na Pawła (Rafał Mroczek) bardzo się stara.
CZYTAJ TAKŻE:
"M JAK MIŁOŚĆ" ODCINEK 1187. CÓRKA MARKA WYJEDZIE DO ANGLII?
"M JAK MIŁOŚĆ". KISIELOWA WYPĘDZA DUCHY Z DOMU ALI I PAWŁA
Zduńska powoli aklimatyzuje się w nomy miejscu, jednak bardzo doskwiera jej samotność. Ala narzeka, że Paweł jest zapracowany i całe dnie nie ma go w domu. Przygoda z nawiedzonym domem jeszcze bardziej utrudniła tę sytuację. Lucjan (Witold Pyrkosz) pomógł rozwiązać problem z duchami. Okazuje się, że na strychu zadomowiła się łasiczka z małymi. Zduńska szukając w internecie informacji na temat tych zwierząt trafiła na informację, że samiczki zdychają jeśli przez rok nie kopulują.
Ala opowiada mężowi tę ciekawostkę z życia zwierząt. Paweł zapewnia, że jego żonie to nie grozi. Wieczorem, kiedy Ala próbuje zachęcić męża, ten zasypia podczas namiętnych pocałunków. Zduńska jest załamana.
– Zostało mi mniej niż rok życia... - narzeka Ala.
Czy to początek kryzysu w małżeństwie Zduńskich?
