„Matylda”. Grażyna Sobocińska robi coraz większą karierę. Teraz zagra w serialu TVP!

Grażynę Sobocińską spotkaliśmy na planie kostiumowej produkcji TVP "Matylda", która zabiera widzów w czasy po powstaniu styczniowym. Aktorka, wciela się w niej w Izabellę, żonę przemocowego męża i najczarniejszego z czarnych charakterów produkcji, Rubina.

Na planie spotkała plejadę polskich aktorów oraz znakomitego reżysera filmowego, Krzysztofa Langa, który ostatnio realizował także "Marzec '68".

W scenariuszu moja postać, Izabella została zapisana jako postać bardzo smutna, To kobieta, która żyje w strachu przed swoim opresyjnym mężem. Widzę w Izabelli wielką siłę, bo próbuje się wyrwać w tej relacji. Walczy o siebie jako o kobietę, walczy też o swoje dziecko, córeczkę. Czasy, po powstaniu styczniowym, w które przenieśliśmy się dzięki bohaterom, językowi, scenografii, charakteryzacji i przepięknym kostiumom to dla mnie podróż do świata kobiet, ich emancypacji. Na szczęście nie brakuje w życiu Izabelli też wątku romansu, dzięki któremu pojawia się na jej twarzy ożywczy rumieniec. Cieszę się, że dzięki serialowi widzowie będą mogli poznać kobiety żyjące w tamtych czasach. Dla mnie to ważny element tej opowieści - zdradza serialowa Izabella.

Choć serial zagości na antenie TVP dopiero w przyszłym roku, już teraz widzowie mogą oglądać Grażynę Sobocińską w historii absolutnie współczesnej, ale również kobiecej i o kobietach. Mowa o polsatowej produkcji "Lulu", gdzie wciela się w rolę siostry tytułowej bohaterki, Olgę.

To Olga wpada na pomysł założenia biznesu przez Lulu i pomaga jej go prowadzić. To serial o kobietach w różnym wieku. Było moim marzeniem, żeby współpracować z Kingą Dębską, więc bardzo się cieszę. Poza tym są wspaniali Ania Dereszowska, Andrzej Kłak, Michał Czernecki - mówi.

Autor: AKPA

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl