„Mecenas Porada". Aleksandra Domańska opowiedziała o trudnej walce z chorobą: „Leżałam z tą diagnozą, myśląc, że muszę cierpieć!"

Michał Skuza
Michał Skuza
Aleksandra Domańska to zdecydowanie jedna z najlepszych aktorek młodego pokolenia, która zabłysnęła rolami w filmach, oraz serialach. Dobrze znana z produkcji „Mecenas Porada", opowiedziała o trudnej walce z chorobą i złej diagnozie, z którą się borykała.

Aleksandra Domańska opowiedziała o trudnej walce z chorobą

Ostatnio w wywiadzie z Magdą Mołek, Aleksandra Domańska, dobrze znana z roli w serialu „Mecenas Porada", opowiedziała o walce, jaką odbyła z trudną chorobą. Młoda aktorka po raz pierwszy tak otwarcie wyznała co jej dolegało i jak długo borykała się ze złą diagnozą i bólem. Domańska przyznała, że wcześniej nie wyjawiała powodu swojego cierpienia, ponieważ najpierw sama musiała sobie z tym poradzić. W rozmowie z Magdą Mołek opowiedziała o schorzeniu o trudnej, medycznej nazwie spondylodiscitis.

To się nazywa tak ładnie, profesjonalnie, spondylodiscitis i jest to nic innego, jak bakteryjne zakażenie kręgów i przestrzeni międzykręgowej. To się skupiło w odcinku lędźwiowym, czyli tam, gdzie kręgosłup bierze największą siłę na siebie. - wyznała w wywiadzie

Aleksandra Domańska wyznała również, że cierpiała we własnym domu przez sześć tygodniu, ponieważ lekarze błędnie zdiagnozowali jej schorzenie jako rwę kulszową. Ból był tak silny, że aktorka nie mogła normalnie funkcjonować. Jak wyznała:

Myślałam, że jestem po prostu słaba i jakby nie zasługuję po raz trzeci iść na SOR, żeby się przekonać, że pani jest mało odporna na ból - więc tak leżałam z tą diagnozą, myśląc po prostu, że muszę cierpieć.

Domańska kilka tygodniu temu wyjawiła na swoim profilu na Instagramie, że zmagała się z chorobą i powoli powraca do zdrowia. W rozmowie z Magdą Mołek wyznała również, że po prostu czekała, aż ból minie. Przyznała, że to doświadczenie otworzyło jej oczy na fakt, jak sami siebie źle traktujemy. Nawiązała do tego, że kilka tygodni leżała w tak potwornym bólu, że prawie traciła przytomność, ale nie przyszło jej do głowy bo coś z tym zrobić.

Jak ja sobie zdałam sprawę, będąc w szpitalu z zupełnie inną diagnozą, jak ja sobie zdałam sprawę, jak ja nie potrafię o siebie zadbać, co ja o sobie myślę, skoro ja leżę 6 tygodni w domu z takim bólem, że nie jestem w stanie wstać, bo mam jaskrawe, białe plamy przed oczami i mdleję praktycznie, to co ja o sobie myślę?

Aleksandra Domańska przyznała, że to okropne doświadczenie otworzyło jej oczy i pozwoliło lepiej odkryć samą siebie. Zwróciła uwagę, na rzeczy, których nie zauważała i dużo lepiej zrozumiała swoje potrzeby. Artystka powiedziała, że dopiero po jakimś czasie cierpienia pozwoliła sobie pomóc. Oddała kontrolę komuś innemu - swojej mamie i znów stała się dzieckiem, które wymaga opieki i pomocy. Dopiero to doświadczenie pozwoliło jej uzdrowić relacje z ludźmi i poczuć, że ma oparcie wśród innych - co bardzo pomogło jej w rekonwalescencji.

Na koniec wywiadu Magda Mołek przyznała, że aktorka wygląda wspaniale i bije od niej prawdziwy blask. Przyznała, że jest pewna, że widzowie również poczują to ciepło.

Życzymy Aleksandrze Domańskiej dużo zdrowia i wielu wspaniałych ról!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn