W środę (9.09) Kasia Dowbor wraz z ekipą programu odwiedziła fabryczną część Tomaszowa Mazowieckiego. To właśnie tam mieszka pani Zofia z piętnastoletnią córką Natalią. Choć ich dom z zewnątrz wyglądał jak wiele innych, w środku nie przedstawiał się już tak zwyczajnie. To budynek, w którym nie było wody. Do każdej zwyczajnej czynności jak zmywanie, robienie herbaty, pranie, czy mycie wodę trzeba było pobrać ze studni przed domem.
W pomieszczeniu, które nazywane jest łazienką, nie było wanny ani prysznica. Mama z córką musiały kąpać się w miskach. W domu była wilgoć, okna były spróchniałe, córka pani Zofii często choruje. Życie kobiet było po prostu udręką. Pani Zofia była ofiarą przemocy domowej. Po uwolnieniu się od takiego męża myślała tylko o tym, żeby żyć bezpiecznie. Po ciężkiej i długoletniej terapii naszej bohaterce udało się odzyskać kontrolę nad swoim życiem. Natalia nie marzyła o niczym wyjątkowym, chciała tylko żyć jak jej rówieśnicy. I to marzenie spełniła ekipa „Naszego nowego domu”!
Remontu podjęli się Martyna Kupczyk wraz z Wieśkiem Nowobilskim i jego niezawodną ekipą. Mamy zdjęcia przed i po remoncie. Znajdziesz je w galerii!
