Trudno nie zauważyć, że muzyk jest Dorotą zauroczony. "Poznałem anioła. Ale raczej upadłego... Chyba dlatego tak dobrze się dogadujemy"- wyznaje Piotrowi Najsztubowi. Wydaje się, że przez związek z Rabczewską, Adam stracił część fanów, którzy uważają, że nie dorasta mu do pięt (intelektualnie i wokalnie).
W wywiadzie poruszony zostaje też wątek religijny związany z grzechem. "Jeżeli mamy na coś ochotę w obrębie własnej osoby, to nie powinny nas ograniczać żadne prawa. Na przykład dzieciom na religii wmawia się, że masturbacja jest zła. Dlaczego, skoro nikogo nie krzywdzi, jest zdrowa, przyjemna i przynosi ulgę?"- czytamy inteligentną wypowiedź Darskiego.
Czy to Doda tak na niego wpłynęła, że teraz więcej mówi o seksualności? Jak wiadomo, dla niej to temat numer jeden...
Czytaj także:
Złopolscy, czyli Big Doder - Nergal się wkurza!?
''Pocztufki'' do Polski
Oficjalnie są razem!
Pokochała czerń?
