Kariera Moniki Brodki zaczęła się od programu idol. To dzięki niemu młodziutka piosenkarka zdobyła popularność. Widocznie w pewnym momencie sława musiała ją przerosnąć, bo od pewnego czasu unika mediów, jak tylko może. Nawet jej menadżerka w rozmowie z Faktem przyznała…
Monika nie chce udzielać się ani w telewizji, ani w prasie. Jeszcze rok temu były jakieś propozycje, na przykład z "Tańca z gwiazdami". Ale Monika tyle razy im odmawiała, że telefony przestały dzwonić.
Dla każdej gwiazdy, głuchy telefon to nie jest dobra wróżba na przyszłość. Wiele z nich taka sytuacja przyprawiłaby o nerwicę. Ale widocznie nie młodą góralkę z Żywiecczyzny. Jeśli dzięki muzyce ma zdobyć popularność, to po co jej tańce, śpiewy i inne talenty-show?

Wideo