"Nie przekonują mnie argumenty koleżanek, że to kolejna rola i kolejna twarz aktorki. Nie wiem, co w moim życiu musiałoby się wydarzyć, żebym się do takiej sesji rozebrała"- wyznała w "Na żywo". Czyżby te zdecydowane zapewnienia były skutkiem ciągłych propozycji Mellera, naczelnego polskiej edycji pisma? A może koleżanki zwróciły jej uwagę, że powinna sprawdzić się w takiej roli? Nigdy nic nie wiadomo.
Jej zapewnienia wydają się być szczere, jednak za parę lat może zmieni zdanie na ten temat.
Czytaj także:
Ma żal do ojca
Kiedy będzie ślub?
Wraca do pracy!
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?