"O mnie się nie martw" sezon 11 odcinek 12. Karolina coraz mocniej zbliża się do Marcina! Będą razem? Co z Kostkiem i Kaśką? [STRESZCZENIE ODCINKA]

Krzysztof Połaski
Program TV został dostarczony i opracowany przez media-press.tv
Program TV został dostarczony i opracowany przez media-press.tv
Przed nami 12. odcinek 11. sezonu serialu "O mnie się nie martw". Karolina coraz mocniej zbliża się do Marcina! Będą razem? Co z Kostkiem i Kaśką? Sprawdźcie, co jeszcze wydarzy się w 142. odcinku "O mnie się nie martw".

"O mnie się nie martw" sezon 11. odcinek 12. w poniedziałek, 9.12.2019 o godz. 21:50 w TVP2! - sprawdź program tv

program tv

W 142. odcinku serialu "O mnie się nie martw" Karolina (Karolina Bacia) staje przed sądem jako pełnomocniczka kobiety oskarżonej o kradzież ślubnego prezentu. Oskarża ją dorosła córka męża, która nigdy jej nie wybaczyła rozbicia małżeństwa rodziców. Karolina dowiaduje się, co czeka macochę cudzych dzieci, choć sama widzi, że w tym przypadku zabrakło po prostu zwyczajnej rozmowy. Daje jej to do myślenia, tym bardziej, że Marcin (Stefan Pawłowski) wyraźnie szuka jej towarzystwa.

Nie dane jest mu skoncentrować się na Karolinie, bo klasowa rozgrywka Oliwki dramatycznie wymyka się spod kontroli, a Oliwka musi ponieść konsekwencje swoich nieodpowiedzialnych poczynań. Tymczasem Lucyna po raz pierwszy inspiruje do czegoś Grażynę. Wprawdzie w wyniku tego Marta ma pełne ręce roboty. Ale to wszystko po to, by sprawić przyjemność przyszłej mamie, Sylwii (Aleksandra Adamska).

Po drodze okazuje się, że Kostek (Mateusz Bieryt) chętnie ulega kobiecej stronie swojej osobowości, a Kaśka (Anna Szymańczyk), mimo, że chętna i gotowa, znowu nie doczeka się jasnej deklaracji z jego strony.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 216

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Krycha
Kiedy wreszcie Krzysiek zostawi Martę ?
G
GOŚĆ
Mam nadzieję że nic głupiego Asce nie wymyśla ale mogła by być z jamalem pasowali by do siebie
K
KP
Lubię jak Karolina patrzy na kostka choć pragnie Marcina to takie kartoflowate
A
Aleksander
Nie zgadzam się z opinią rozczarowanych wątkiem Marcina i Karoliny, bo od kilku odcinków a tym bardziej po obejrzeniu prapremiery finału, jak to się teraz mówi "shipuję" ten związek. Uważam, że tworzą ciekawą parę, która potrafi w wiarygodny sposób zagrać wzajemne zainteresowanie, mają też sobie wiele do powiedzenia. W przeciwieństwie do Aśki, której relacja z Marcinem w minionym sezonie była wyjątkowo drętwa, pojawiły się też żale Joanny o dawne zranienia (co w sumie jest naturalne biorąc pod uwagę jak się rozstali). Karolina ma w sobie pewną żywiołowość, spontaniczność, dostrzeżoną z resztą przez Marcina (jego słowa "zupełnie jak Iga" w scenie z zagubionym samochodem Karoliny). Jestem ciekaw jak będzie się rozwijać ich relacja. Podoba mi się, że Karolina wchodzi w to świadomie, zdaje sobie sprawę, że o ile zwiąże się z Marcinem, będzie zastępować matkę małemu Zbyszkowi, i w swoich rozmowach z Kaszubą daje mu do zrozumienia, że jest na to gotowa. Ze strony Marcina też widzimy w jej kierunku troskę, delikatność, obawę przed tym by jej nie skrzywdzić, gdy się na nią "otworzy", jak to słyszymy w scenie finałowej. Oboje traktują się poważnie, pomimo obaw to nie jest nieprzemyślany "skok na bungee" w nieznane. Z drugiej strony pamiętając o tym, że relacja Marcina z Igą była swego czasu osią serialu, można zastanawiać się, na ile ta para będzie odegrać w nim taką samą rolę - czy scenarzystki dadzą radę raz jeszcze pokazać prawdziwą miłość dwojga ludzi w całym jej pięknie. Zobaczymy w 11 sezonie :)
K
Krycha
Fajnie,że już pierwsze przecieki są z planu. Ciekawe kiedy pokażą jakieś pierwsze zdjęcia.
L
Lola
Ja tu ostatnio rzadko piszę, ale dzis dwoma rękami podpisuje się pod tym co piszą 123 i Ala .
I
Iwona
Ja już nie wiem co było gorsze w tym sezonie wygląd czy postępowanie Aśki ale wiemy z wywiadu z nią że to sama Domańska miała wpływ na wątek i wizerunek Aśki Zarzyckiej, ten wywiad jest dostepny tu na TM jak chcecie możecie go sobie obejrzeć, no i własnie nie ma relacji z planu że jest Domańska i nagrywa być może to za wcześnie jeszcze bo chyba dopiero zaczęli ale ucieszę się bardzo jak Aska wyjedzie znowu w świat albo do tatusia do Krakowa.
A
A
Krycha - Nie zgodzę się z Tobą tylko w jednym, z uporem i konsekwentnie, na związek Marcina z Karoliną. Głównie dlatego, że Karolina Bacia nie sprawdziła się w tej roli. Zero naturalności, cokolwiek grała. Wymuszone, wyuczone. Porównajmy ją do innych inne, choćby do Kaśki. Co do Aśki, to myślę dokładnie tak jak ty. Dziwię się, że pomysłodawcy konsekwentnie dokładają jej. Z z inteligentnej córki prawnika zrobiły cyrkowca. Kazały jej popatrzeć sobie na Marcina i znów rozjechały. Nie akceptuję tego.
K
Krycha
A -to prawda,że to co robią z Asią prawie w każdym sezonie to bardzo źle wpływa na każdy jej wątek. Przez to co z nią robią traci fanów i widzów bo takiej postaci jaką ona gra ludzie nie lubią. Jestem bardzo zawiedziona tym sezonem Asi,miałam zupełnie inne wyobrażenie o jej powrocie. Na początku myślałam,że to pójdzie w kierunku Asi,ale im dalej tym gorzej. Nie widziałam w jej zachowaniu,że ona coś jeszcze chce od Marcina i on zachowania jej też tak odbierał. Nie widziałam też,aby Asia i Karolina rywalizowały o niego. Asia traktowała go jak przyjaciela(nie mówiąc mu o wszystkim co bolało Marcina),a Karolina zbliżała się do niego przez pracę,według mnie nie robiła niczego nachalnie. I wyszło jak wyszło,mnie Karolina się podoba,a Marcin sam jej na końcu powiedział,ze on by chciał z nią spróbować. Czyli chodziło mu takie coś po głowie tylko bał się o tym mówić. Nadarzyła się okazja to pobiegł za nią i sie stało. Wydaje mi się,że o powrocie do Asi nie myślał. Jedno co żałuję to to ,że znowu z Asi scenarzystki zakpiły,nie musiały jej parować z Marcinem jak nie chciały,ale mogły jej nie wyśmiewać przez panów,mogły z klasą poprowadzić jej wątek,a na końcu nie pokazywać jej w parku,gdzie Marcin wylądował w ramionach Karoliny. Zastanawiam się co ta scena miała nam pokazać,według mnie to było pożegnanie z Marcinem. Pewnie zrozumiała,że mimo,że ona była obok i spotykali sie nieraz to Marcin jednak wybrał Karolinę. Tak chciały scenarzystki i tak zrobiły,dziwię się tylko,że ADomańska zgodziła się na kolejny tak nieciekawy wątek dla niej.
A
A
123 Skąd wiesz, że scenariusz tego nie przewiduje?
123
Do A - tylko nie wiem czy wiesz ale Domańska nie nagrywa jak na razie OMSNM, Stefan, Bacia, Kuberska, Górecka, Kasia dzisiaj Anna Szymanczyk się już przewineli przez plan a Domańska nie, nie wiem czy jest sens upierać się przy Marcinie i Asce jak scenariusz tego nie przewiduje.Do Ali - dobrze że przypomniałaś o tej scenie z początku sezonu kiedy to Aśka bardzo niegrzeczne wypowiedziała się o Annie i ciekawe skąd ona miała takie informacje że Anna nie szuka kontaktu z Marcinem? To było dziwne może to Aśka przegoniła Anię? Jeśli tak to teraz my fani ptzeganiamy Zarzycka !
A
A
Nie zgadzam się z tym, co piszecie o Aśce i Marcinie. Jedną kolację zjedli, na drugą zaprosił Marcin. Aśka się wycofała. Dzwonili do siebie, pisali smsy. Szukali siebie, a potem nagle ktoś wpadł na pomysł, żeby to była Karolina. Chociaż wciskano ją Tomkowi. To Aśka złapała ze Zbyszkiem lepszy kontakt niż z Karolina. Ta nie miała gorszych dni, tylko cały sezon. Mówię to jako osoba, która w XI sezonie biła Karolinie brawa. Bacia wydawała się być najlepszą z trójki nowych aktorów. Teraz został już tylko Kostek, o ile nie zrobią z niego jeszcze większego chłopca z kobiecymi genami. ;) Karolina i Marcin nie i basta!
A
ALA
A moim zdaniem właśnie Karolina do Marcina pasuje. Jest ciepłą kobietą, ma podejście do dzieci, na pewno jest o wiele bardziej "rodzinna" niż Aśka. Ja też miałam nadzieję, że jakoś fajnie poprowadzą postać Zarzyckiej po powrocie, ale cóż... Tak jak się zachowywała wobec Marcina w tym sezonie to w żaden sposób na niego nie zasługuje. Niby kręciła się koło niego, niby przyjaciółka, a w sprawie Jamala go okłamywala. Do Karoliny pretensje, ale to ona przyszła do Marcina do kancelarii z kolacją, mimo że jej w samochodzie nie powiedział, że nie ma ochoty na spotkanie. Potem uwagi o czyszczeniu sobie terenu, a ona niby co zrobiła z polonistką, o którą Kaszuba martwił się jeszcze na początku sezonu? Dramat totalny. Może i Bacia chwilami grała gorzej niż w poprzednim sezonie, ale nawet mimo tego sto razy lepiej oglądało się ich z Pawłowskim.Jeśli chodzi o Sylwię i Pawła to też nie widzę tego, żeby Olga miała ich jakoś poróżnić bardziej niż krótkie nieporozumienie kim ona jest. Ewidentnie w odcinku mówiła o starszym Radeckim, nie bez powodu Paweł też o nim wspomniał Sylwii przed wyjściem z domu. A potem samo to, że dziewczynę przyprowadził do siebie to najlepszy dowód, że nie ma nic do ukrycia. Było trochę niezręcznie, ale to typowe jak się pojawia były/była sprzed lat... Przynajmniej jak dla mnie. Ciężko o totalny luz. Dokładając stres o Sylwię i dziecko nie ma co się dopatrywać w zachowaniu Pawła zapowiedzi problemów z Olgą. To wszystko raczej po to, żeby kolejny raz pokazać jego przemianę. I trzecia para - skoro Marta pojawiła się na planie to mam nadzieje, że i Krzysia nie zabraknie w kolejnym sezonie. Chociaż po samym obejrzeniu odcinka miałam obawę, czy Kasia Ankudowicz nie zniknie, a z nią Domagała... Ale skoro ona jest, to może i on będzie. :)
A
A
Karolina pasuje do Marcina jak... To kolejny "fantastyczny" pomysł.
A
A
Krycha - To, co przez sezony robiono z Aśką to szczyt okrucieństwa. Wszyscy dostali szansę, ona nie. Wróciła, żeby "dżentelmeni" i kobiety mieli się z kogo pośmiać. Godzisz się na to, żeby znikła wyśmiana i wyszydzona, rozjechana po raz kolejny? Przez produkcję i na forach? Ja nie!!!! To nie jest zabawne, ani komediowe.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn