Paulina Chruściel prywatnie jest szczęśliwą mężatką. Mimo to, na ekranie aktorka świetnie wczuwa się w rolę singielki. Jak to robi?
– Traktuję to jako zadanie aktorskie. Mam zespół cech, które są potrzebne do otwierania tej postaci. Nie muszę być singielką żeby grać singielkę, tak jak nie muszę być morderczynią żeby zagrać morderczynię - podkreśliła artystka. Co łączy ją z serialową Elką?