Jak wynika z relacji właściciela mieszkania, wynajmowanego przez Kelly Osbourne, pies artystki załatwiał się w zamieszkiwanym przez nią lokalu. Na dowód swoich słów pokazał zdjęcia, będące świadectwem zniszczeń. Widać na nich plamy na ścianach, uszkodzone podłogi i pozostałości po psich odchodach.
Pies wszystkie swoje potrzeby fizjologiczne załatwiał w mieszkaniu, trudno więc wyobrazić sobie, że Kelly Osbourne mogła mieszkać w tym apartamencie.
Zobacz wideo!

Wideo