W przypadku Darka "do trzech razy sztuka" nabrało mocy urzędowej.
Darek w końcu jest szczęśliwym mężem! Jego obecna, trzecia żona Barbara Imos lada moment urodzi, dlatego Tygrys nie odstępuje żony ani na krok! Dlaczego!? Bo po prostu nie może, - Basia mu nie pozwala.
Basia mnie nie puszcza. Ale nie dlatego, że mi nie ufa. Chodzi po prostu o to, że kiedyś zawsze wszędzie jeździliśmy razem, a teraz Basia już nie ma na to siły i ochoty - zwierza się Michalczewski ''Super Expressowi''.
Trudno się jej dziwić, ostatnie miesiące ciąży są dla kobiety bardzo wyczerpujące. Darkowi jednak, takie przymusowe pilnowanie ukochanej żony wyraźnie odpowiada.
Czyżby nieujarzmiony do tej pory Tygrys w końcu, po dwóch nieudanych małżeństwach znalazł swoją spokojną przystań?