"Piłsudski" w reżyserii Michała Rosy ma być przede wszystkim historią natchnionego człowieka, który walce o niepodległą Polskę podporządkował całe swoje życie. Film trafi na ekrany kin już 13 września. U boku Borysa Szyca zobaczymy m.in. Magdalenę Boczarską (Maria Piłsudska), Marię Dębską (Aleksandra Szczerbińska), Tomasza Schuchardta (Aleksander Prystor), Jana Marczewskiego (Walery Sławek) czy Józefa Pawłowskiego (Aleksander Sulkiewicz).
Akcja filmu rozpoczyna się w roku 1901. Józef Piłsudski "Ziuk" po brawurowej ucieczce ze szpitala psychiatrycznego ponownie staje na czele polskiego podziemia niepodległościowego. Nieugięty na polu walki, w życiu prywatnym poddaje się namiętności, rozdarty między dwiema kobietami jego życia – żoną i kochanką. Przez zachowawczych członków Polskiej Partii Socjalistycznej uważany za terrorystę, Piłsudski wraz z najbliższymi współpracownikami nie cofnie się przed niczym – zamachami na carskich urzędników i najwyższych oficerów, szmuglowaniem bomb, zuchwałym napadem na pociąg, by osiągnąć swój cel: niepodległą Polskę. Zbliża się rok 1914 i "Ziuk" widzi nowe szanse na osiągnięcie niemożliwego.
"PIŁSUDSKI" W KINACH OD 13 WRZEŚNIA
