Narzeczona prezentera Tomasza Kammela, Katarzyna Niezgoda - o której prasa bulwarowa uwielbia się rozpisywać zwłaszcza w kwestii krągłości, pomogła Kammelowi w odzyskaniu dawnych relacji z matką.
O tym, że Tomek nie utrzymywał z nią kontaktu, a ona sama żyła w “biedzie" pisano już nie raz.
Teraz wedle doniesień Faktu, Tomasz regularnie odwiedza mamę i dzwoni do niej. Wszystko ma być zasługą Niezgody. Los chciał, że to właśnie Niezgoda, doprowadziła do zakopania topora wojennego pomiędzy matką i synem.
Jak wiele można pisać o Kasi - o jej problemach w sklepie obuwniczym, o jej kłopotach z byłym pracodawcą o aferze w którą została uwikłana, o jej puszystej urodzie … tym razem pełne uznanie.