Koniec 9. sezonu "Policjantek i policjantów" wystawił widzów na wielką próbę nerwów. W 493. odcinku po raz ostatni na ekranie zobaczyliśmy Honoratę Witańską, która zdecydowała się odejść z serialu. Aktorka od 2016 roku wcielała się w postać Karoliny Rachwał. Jej bohaterka zginęła w finale "Policjantek i policjantów" postrzelona przez Borysa (Wojciech Medyński). Honoratę Witańską mogliśmy zobaczyć jeszcze w odcinku specjalnym serialu, który poświęcony był jej relacji z Mikołajem (Mariusz Węgłowski).
Przejdziemy przez to razem bo coś musi się skończyć żeby coś nowego mogło się rozpocząć. Dzięki że byliście z PIP. Co przyniesie 10 sezon?Na to jeszcze przyjdzie czas ,ale jestem przekonany że finał tego pozostanie Wam na długo w pamięci - zachęcał do oglądania finału serialowy Białach.
Co wydarzy się w 10. sezonie "Policjantek i policjantów"? Czy bez Karoliny produkcja TV4 straci widzów? To pytanie zadaje sobie również Mariusz Węgłowski, który spędzał z Honoratą Witańską na planie najwięcej czasu.
Przed nami kolejny sezon, mam nadzieje że obfitujący w nieustanne zmiany akcji. Czy będzie lepszy? Może słabszy? Na te pytanie sami sobie za jakiś czas odpowiecie. Zostańcie z nami. Do zobaczenia na ekranie. Dziękuje za to że jesteście z nami, przeżywacie nasze wzloty i upadki w serialu.To tylko dzięki Wam dalej znajdujemy inspiracje i siły do nie łatwej ale dającej mnóstwo satysfakcji pracy. Wielkie dzięki z całego serca że jesteście. Do miłego zobaczenia. - napisał aktor
