Premiera „Miłość jak miód”. Olśniewająca Edyta Olszówka, Agnieszka Suchora, Agnieszka Więdłocha, Dorota Chotecka i inni. Zobacz zdjęcia!

5 lutego w warszawskim kinie Cinema City Sadyba odbyła się premiera medialna filmu „Miłość jak miód” w reżyserii Macieja Migasa. Bohaterkami komedii obyczajowej są Majka (Agnieszka Suchora) i Agata (Edyta Olszówka), a na ekranie towarzyszą im Daniel (Bartosz Opania), Paweł (Michał Czernecki), Rafał (Rafał Królikowski), Kamila (Agnieszka Więdłocha), Jakub Dyniewicz (Mateusz).

Majka i Agata są przyjaciółkami, które mieszkają na dwóch krańcach Polski, obie jakiś czas temu skończyły 50 lat, przechodzą menopauzę i uważają, że nie mogą oczekiwać od życia zbyt wiele. Majka jest wdową, prowadzi własną cukiernię, a jej życie toczy się wokół dorosłych dzieci i wnuków. Z kolei Agata jest architektką wnętrz, żyjącą w zgodzie z naturą, pasjonatką jogi i wegetarianką. Jej poukładany świat rozpada się po tym, jak wieloletni partner informuje ją, że odchodzi do młodszej. Pewnego dnia przyjaciółki spotykają się na pogrzebie koleżanki z liceum. Agacie udaje się namówić Majkę do chwilowej zamiany domów i tym samym przeprowadza się nad morze, udostępniając przyjaciółce swoją dom położony w Tatrach. Okazuje się, że na zmiany nigdy nie jest za późno, wystarczy się odważyć.

„Miłość jak miód” jest przede wszystkim o tym, że nigdy nie jest na nic za późno. U nas, niestety, dojrzałe osoby bywają wykluczane. Mówi im się, że w ich wieku to czy tamto już nie przystoi - że tego czy tamtego nie wypada. Nasz film opowiada historię dwóch kobiet. Jedna z nich ma dorosłe dzieci, a nawet już wnuki. Druga - nie założyła rodziny. Obu wydaje się, że nic ciekawego już ich nie spotka. Jednak nic bardziej mylnego! Okazuje się, że wszystko jeszcze może się zdarzyć, niezależnie od tego, ile mamy lat. Każdy ma szansę na nową miłość, nowe przygody i wyzwania. Każdy może odmienić swoje życie, niezależnie od tego, na jakim jego etapie się znajduje - przyznał Maciej Migas.

W naszym filmie - mimo że jest komedią romantyczną - opowiadamy o kobietach w wieku menopauzalnym. Dotykamy więc jakiegoś tabu. Zwykło się bowiem uważać, że kobiety - kiedyś po czterdziestce, a dziś po pięćdziesiątce czy sześćdziesiątce - stają się „niewidzialne”, czyli nieatrakcyjne, również seksualnie. Gdy dowiedziałam się, że Michał Kwieciński postanowił nakręcić film o tym, że kobiety w dojrzałym wieku mogą przeżyć wspaniałą miłość i że mogłabym w nim zagrać, bardzo się ucieszyłam. Po pierwsze, nigdy wcześniej nie grałam w komedii romantycznej. Po drugie, ten pomysł wydał mi się ciekawy i sugerował przygodę - powiedziała Agnieszka Suchora.

W każdym wieku możemy robić to, co chcemy. Nie jest tak, że po przekroczeniu pewnej granicy czegoś nie wypada czy nie przystoi. Nigdy nie jest na nic ani za wcześnie, ani za późno. Przecież miłość, seks i pożądanie nie kończą się wraz z czterdziestymi urodzinami. Pokazujemy miłość dojrzałych osób - takich, które w pewnym sensie są już na półmetku życia. W tej historii na pierwszym planie są kobiety. I to nie takie, które czekają na księcia na białym albo czarnym koniu i z tego powodu wpadają w różne pułapki. Nasze bohaterki mają rozterki - zastanawiają się, na jakich mężczyznach i jakich koniach im zależy. Zadają sobie pytanie, gdzie w tym wszystkim są one - dodała Edyta Olszówka.

Na premierze medialnej pojawili się twórcy, obsada filmu, a także kilku znanych gości, w tym m.in. Allan Starski, Małgorzata Potocka, Zofia Jastrzębowska, Filip Antonowicz i Paulina Koziejowska.

Komedia o dojrzałej przyjaźni i miłości, która nie patrzy na metrykę wejdzie do kin już w najbliższy piątek.

źródło: AKPA.

Zobacz zdjęcia w galerii poniżej!

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl