Annę Prus zobaczymy na wiosnę w nowej, erotycznej produkcji.
Niedawno aktorka wyznała, że nie boi się scen rozbieranych. I teraz wszyscy będą się mogli o tym przekonać … na własne oczy. Bowiem wedle doniesień Super Expressu, Prus zagrała w erotycznym filmie “7 minut", który wejdzie na ekrany kin już na wiosnę. Za główną rolę tancerki go-go, aktorka dostała 50 tysięcy złotych!
Jak sądzicie, czy to nie za mało, jak na tak odważne sceny?
do boczka:ryj ma świnia .co znaczy słowo "niedłabym"? a jeśli nie dałbym to osobno -he,he
t
teges
jedne puszczaja sie za piwo drugie za 50 000 ine za wiecej w tym niema jakis ograniczen heheh
b
boczek
Za taki ryj niedłabym tyle!!! Stanowczo przepłacili. Panie, które czekają na stopa na postoju TIR-ów zrobiłyby to taniej i pokazałyby więcej... ot taki zwykły kapitalizm. Dużo Tanio (tesco) ;)
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl