Najsmutniejszy sezon „Przyjaciółek”
„Przyjaciółki” to niezwykle lubiany serial obyczajowy, opowiadający losy czterech, tytułowych kobiet, które na nowo odnalazły siebie po latach. W rolach głównych występują Małgorzata Socha, Joanna Liszowska, Magdalena Stużynska-Brauer i Anita Sokołowska.. To właśnie ta ostatnia, która wciela się w rolę Zuzy niedawno postanowiła odejść z produkcji. Jak się okazuje nowy sezon będzie niezwykle trudny i wzruszający zarówno dla widzów, jak i aktorów.
Jak wyjawiła Małgorzata Socha podczas konferencji prasowej telewizji Polsat, nowy sezon będzie dla aktorów dużym wyzwaniem:
Będzie bardzo trudny. Będzie absolutnie zaskakujący dla widzów. I dla nas – dla aktorów, dla przyjaciółek ostatecznie też był zaskakujący i bardzo trudny. Wiem, że mówię tajemniczo, ale nie chcę zdradzać całego splotu akcji, bo będzie smutno
Wszystko to związane będzie z odejściem z serialu Anity Sokołowskiej. Jak wskazuje portal plejada, wątek Zuzy zostanie definitywnie zakończony, a aktorka zdecydowała się na rezygnacje z pracy nad serialem już jakiś czas temu. Między innymi dlatego w produkcji pojawiła się Marta - grana przez Laurę Breszkę. Jak poinformowało źródło portalu:
Wątek Zuzanny Markiewicz zakończy się bezpowrotnie. Będzie to szok dla widzów
O czym jest serial „Przyjaciółki”
Akcja serialu „Przyjaciółki” dzieje się w Warszawie. Bohaterkami są 30-kilkuletnie kobiety, które poznały się w liceum. Po maturze ich drogi zawodowe się rozeszły, jednak mimo upływu lat nadal utrzymują ze sobą kontakt. Choć każda z bohaterek jest inna: różni je temperament, podejście do życia, wykonywany zawód czy zamożność to jednak mają wiele wspólnego – wszystkie próbują odnaleźć siebie, poradzić sobie z problemami i najnormalniej w świecie ułożyć sobie życie.
